„Chciałbym być świadkiem debiutu pięciu, dziesięciu rosyjskich firm” powiedział Ronald Arculli, prezes Hong Kong Exchanges & Clearing – „To być może założenie nieco optymistyczne, ale nie będę zdziwiony, jeśli do tego dojdzie”.

W porównaniu z zeszłym rokiem wartość środków pozyskanych na giełdzie w Hongkongu przez firmy poprzez pierwotne oferty publiczne, IPO, wzrosła o 270 proc. do kwoty 243,85 hongkońskich dolarów ( 31,35 mld dolarów).

Szlak Rosjanom do Hongkongu przetarł koncern Rusal, największy na świecie producent aluminium, który wyemitował tam zaledwie 15 proc. swoich akcji za 2,2 mld dolarów. Ale i tak Rusal jest najbardziej stratny spośród pięciu firm, które zadebiutowały w tym roku. Notowania rosyjskiej firmy od początku IPO spadły bowiem o 29 proc. Tylko w czwartek potaniały o 6,7 proc. Tymczasem przeciętny zwrot zysku z giełdowego debiutu w Hongkongu wyniósł w zeszłym roku 24 proc.

Ze względu na duże zadłużenie koncernu należącego do rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski, Rusal nie mógł oferować swoich akcji dla inwestorów detalicznych.

Reklama

Acrulli przestrzegł przed postrzeganiem Hongkongu jako łatwego miejsca dla debiutu. „Jesteśmy bardziej twardzi, nieco bardziej wymagający niż inne giełdy, ale w ostateczności to tylko wychodzi spółkom na dobre” – podkreślił prezes Acrullli. Jego zdaniem w drugiej połowie roku rosyjskie firmy będą zabiegać o sprzedaż akcji na łączną kwotę 2 mld dolarów. Giełda w Hongkongu otrzymała już w tym roku wnioski 30 firm, pragnących zadebiutować na jej parkiecie. Szef giełdy nie ujawnił jednak czy są to tylko spółki miejscowe, czy także z zagranicy.

Prezes operatora trzeciej największej bursy w Azji przyznał, że debiut Rusala wzbudził duże zainteresowanie notowaniami w Hongkongu, zarówno wśród prywatnych biznesmenów z Rosji, jak i przedstawicieli rosyjskich firm państwowych.

Powszechnie oczekuje się, że Oleg Deripaska zamierza jeszcze tym roku wprowadzić na giełdę w Hongkongu spółkę-córkę Rusalu, EuroSibEnergo, która zajmuje się produkcją energii elektrycznej, próbując pozyskać 1-2 mld dolarów – napisał dziennik „South China Morning Post”, powołując się na anonimowego bankiera, który współpracował z Rusalem przy sprzedaży akcji.

ikona lupy />
Traderzy monitorują transakcje na giełdzie w Hongkongu. / Bloomberg