Tylko w ciągu tygodnia, do 7 kwietnia, do funduszy tych napłynęło łącznie 3,27 mld dolarów, najwięcej od trzeciego tygodnia października. W tym roku zgromadziły one już 10,8 mld dolarów netto. Bardzo dobrze radzą sobie także fundusze obligacji krajów rozwijających się, który notują wpływy netto już 22 tydzień z rzędu. Wynik za ostatni tydzień to 807 mln dolarów.
“W sytuacji, kiedy optymizm związany z siłą globalnego odrodzeniem podskoczył o kilka poprzeczek w górę dzięki zachęcającym danym makroekonomicznym z USA, wzrasta zainteresowanie inwestorów rynkami wschodzącymi, których notowania wspięły się znacznie w pierwszym tygodniu kwietnia” – ocenia amerykańska firma badawcza EPFR, która monitoruje rynek funduszy z aktywami wartości 13 bln dolarów na całym świecie.
Indeks rynków wschodzących MSCI Emerging Markets wzrósł do najwyższego poziomu od lipca 2008 roku dzięki lepszym danym o wynagrodzeniach I usługach w USA, zyskom korporacji i marszowi w górę cen ropy naftowej, miedzi i innych metali. Dziewięciodniowe wzrosty cen akcji krajów rozwijających się, zakończone 7 kwietnia, stanowiły najdłuższy okres rajdu od prawie sześciu miesięcy.
Fundusze chińskich akcji wzbogaciły się w ciągu tygodnia o 190 mln dolarów, najwięcej od stycznia, przed publikacją danych z rynku nieruchomości, które mogą pokazać, czy restrykcyjna polityka jest w stanie odwrócić groźbę wybuch bańki spekulacyjnej.
Łącznie wszystkie fundusze akcji zanotowały w ciągu tygodnia napływ środków w kwocie 5,69 mld dolarów, podczas gdy w fundusze obligacji zainwestowano 5,07 mld dolarów – wynika z raportu EPFR Global.
