To bezpośrednia reakcja na stale rosnący apetyt Państwa Środka na strategiczny surowiec. Nie dalej, jak w listopadzie Chiny wyprzedziły USA, stając się głównym nabywcą saudyjskiej ropy, a kluczowe firmy królestwa z Półwyspu Arabskiego – Saudi Arabia Oil Co, i Saudi Basic Industries Corp inwestują w rafinerie i projekty petrochemiczne w Chinach.

Partnerstwo jest częścią szerszej strategii największego eksportera ropy naftowej na świecie w celu zwiększenia obecności na azjatyckim rynku i umocnienia wpływów na świecie. Pozwala również zmniejszyć zależność Arabii Saudyjskiej od USA, które od II wojny światowej zapewniają bezpieczeństwo Saudyjczykom w zamian za stabilne dostawy ropy naftowej – twierdzi Ben Simpfendorfer, ekonomista Royal Bank of Scotland rezydujący w Hongkongu.

“Wzrost znaczenia Chin daje Arabii Saudyjskiej usprawiedliwienie, aby zastukać do drzwi Waszyngtonu i powiedzieć: nie jesteście naszymi jedynymi partnerami” – dodaje Simpfendorfer.

Od czasu ustanowienia stosunków dyplomatycznych między obu krajami w 1990 roku obroty handlowe wzrosły z symbolicznego poziomu 290 mln dolarów do przeszło 40 mld dolarów w 2008 roku.

Reklama

Głównym ogniwem tych relacji jest ropa naftowa. Obecnie jedna piąta importu Chin pochodzi z Arabii Saudyjskiej , czyli około 1 mln baryłek dziennie wobec 455 tys. baryłek w roku 2005. Saudyjczycy inwestują, żeby zwiększyć chiński zdolności do przetwarzania ich ciężkiej ropy.

Saudi Aramco, największy na świecie producent surowej ropy, połączył się z China Petroleum & Chemicał Corp. oraz Exxon Mobile dla trzykrotnego zwiększenia mocy rafinerii w chińskiej prowincji Fujian do 240 tys. baryłek dziennie.
W prognoz Międzynarodowej Agencji Energii wynika, że zapotrzebowanie Chin na przetworzone produkty wzrośnie w tym roku o 7,2 proc. do 9,12 mln baryłek dziennie. W lutym popyt wzrósł zwiększył się o 20 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Z kolei w samej Arabii Saudyjskiej pracuje juz ponad 90 chińskich firm, w tym 70 budowlanych zatrudniających 20 tys. Chińczyków. Konsorcjum chińskich i saudyjskich firm wygrało m.in, przetarg na budowę linii szybkiej kolei z Mekki do Medyny, wartości 1,8 mld dolarów.