W porównaniu z poprzednim rokiem Chińczycy zmniejszyli swoje zasoby amerykańskiej waluty o 72 mld dol. (ok. 7 proc). -Dywersyfikacja powinna być podstawową zasadą. W ciągu ostatniego roku nie sprzedaliśmy żadnych europejskich obligacji i aktywów, ale dokupiliśmy więcej - mówi Yu Yongding, były doradca Banku Chin, odpowiedzialny za politykę zagraniczną.

Na fali niechęci do dolara zyskuje również japoński jen. Wartość kupionych przez Chińczykówjapońskich obligacji rządowych w pierwszej połowie roku była o 1,73 bln jenów (20 mld dol.) większa niż wartość sprzedanych papierów.

W ślad za Chinami idą inne kraje regionu: Korea Południowa, Malezja i Indie, które zmniejszyły zaangażowanie w amerykańskie obligacje rządowe. Wycofywanie się z zielonej waluty jest efektem obaw o stan gospodarki USA po zapowiedziach Fedu, że w najbliższym czasie Amerykę czeka słaby wzrost.

Udział dolara w chińskich rezerwach spadł do 61,5 proc. z 62,7 proc w 2009. Rezerwy w euro wynoszą 27,3 proc. a w jenie 3,1 proc.

Reklama

>>> Czytaj też: Amerykańska gospodarka nie jest zakładnikiem Chin



ikona lupy />
Siedziba Banku Chin w Pekinie. / Bloomberg
ikona lupy />
W porównaniu z poprzednim rokiem Chińczycy zmniejszyli swoje zasoby amerykańskiej waluty o 72 mld dol. / Bloomberg