Ponad 70 proc. absolwentów studiów wyższych w Grecji chce pracować za granicą – wynika z ankiety przeprowadzonej przez firmę Kapa Research na zlecenie gazety „To Vima”.

W kraju pogrążonym w recesji wyjazd za granicę staję się jedyną opcją dla młodych i zdolnych na znalezienie dobrze płatnej pracy. W ciągu ostatniego roku perspektywy dla absolwentów jeszcze się pogorszyły się, bezrobocie w grupie wiekowej 25-34 skoczyło do poziomu 16,2. z 11,8 proc w 2009 r. a w grupie 15-24 wynosi 29 proc. , dużo wyżej od średniej unijnej kształtującej się ok. 20 proc.

>>>Czytaj też:Bezrobocie wśród osób w wieku 15-24 lat jest najwyższe w historii

Dodatkowo sytuację utrudnia wszechobecne kolesiostwo i fakt, że osobiste koneksje i znajomości liczą się dużo bardziej kompetencji, co jeszcze bardziej utrudnia młodym i zdolnym znalezienie wymarzonej pracy – pisze nowojorski dziennik.

Reklama

-Reformy przeprowadzane przez rząd nie przyniosą efektów przynajmniej do 2012 r. Ilu młodych ludzi będzie czekać tak długo?– pyta retorycznie prof. Pagoulatos z Ateńskiego Uniwersytetu Ekonomicznego w rozmowie z „New York Times”.

Przez ostatnie 15 lat w Grecji mury uczelni wyższych opuściło ponad 600 tys. absolwentów, a gospodarka stworzyła tylko 250 tys. miejsc pracy, w większości w sektorze publicznym.

>>>Czytaj też:W Polsce przybywa młodych bezrobotnych - najgorzej mają humaniści

>>>Czytaj też:Raport OECD: W Polsce jest najwięcej magistrów na świecie