Jak podali analitycy Citigroup w komunikacie z 11 stycznia, zmiany w systemie emerytalnym "mogą być negatywne dla rynku akcji, a otwarte fundusze emerytalne prawdopodobnie zmniejszą ilość zakupów".

Rząd planuje, aby z 7,3-proc. składki trafiającej do Otwartych Funduszy Emerytalnych 2,3 proc. zostało w OFE, natomiast 5 proc. ma trafić na indywidualne konta osobiste. Te 5 proc. nadal będzie w drugim filarze, ale operatorem tych środków będzie ZUS. Rząd chce, by zmiany w systemie emerytalnym obowiązywały od 1 kwietnia 2011 roku.

>>> Czytaj też: Bielecki: 30 proc. obecnego długu publicznego generują OFE