Patriot PAC-3+: Co potrafi tarcza chroniąca Polskę?
Nowe systemy Patriot PAC-3+ to jedne z najnowocześniejszych narzędzi do zwalczania zagrożeń z powietrza. Przystosowane do przechwytywania zarówno balistycznych, jak i manewrujących pocisków, potrafią eliminować cele takie jak rosyjskie rakiety „Iskander”, czy Kalibr. Kluczową cechą systemu jest jego zdolność do działania w sieci – dzięki integracji z nowoczesnym systemem dowodzenia IBCS (Integrated Battle Command System).
IBCS działa jak „mózg” całej obrony, zbierając dane z różnych radarów i przekazując je do odpowiednich wyrzutni. Dzięki temu decyzje o przechwytywaniu wrogich rakiet są podejmowane błyskawicznie i z chirurgiczną precyzją. Co więcej, Polska jest pierwszym krajem poza USA, który osiągnął pełną gotowość bojową systemu Patriot w takiej konfiguracji.
Od pomocy do samodzielności: koniec z tymczasowymi bateriami sojuszników
Jeszcze niedawno bezpieczeństwo polskiego nieba opierało się na bateriach Patriot dostarczanych tymczasowo przez Niemcy i Holandię. Dziś Polska może samodzielnie kontrolować kluczowy obszar swojej przestrzeni powietrznej. Oficjalna gotowość 37. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej oznacza, że jednostka w Sochaczewie może działać w pełni autonomicznie, ale też w ścisłej integracji z systemami NATO.
Ten przełom nie byłby możliwy bez podpisanego w 2018 roku rekordowego kontraktu z USA o wartości 4,75 miliarda dolarów w ramach programu „Wisła”. Polska zamówiła wtedy dwa zestawy Patriot PAC-3+, a obecnie trwa realizacja drugiej fazy – dostawa kolejnych 12 baterii z jeszcze nowocześniejszymi radarami LTAMDS GhostEye.
Zasięg obrony baterii z Sochaczewa
Bateria Patriot PAC‑3+ rozmieszczona w Sochaczewie zapewnia punktową ochronę kluczowych obiektów centralnej Polski, w tym Warszawy. W przypadku zagrożeń aerodynamicznych, takich jak samoloty, drony czy pociski manewrujące, system jest w stanie wykrywać i zwalczać cele w promieniu ponad 100 km. Przed samolotami może zatem bronić całe województwo mazowieckiego.
W przypadku rakiet balistycznych, takich jak rosyjskie Iskandery, promień efektywnego przechwytywania wynosi już znacznie mniej. Przekłada się to na obszar punktowej ochrony o powierzchni od 3 800 do 7 800 km². Oznacza to, że sochaczewska bateria przed rakietami może chronić na przykład wybrane lotnisko.
Pierwszy raz w historii: Polska przechwyciła cel przy użyciu własnych Patriotów
We wrześniu 2025 roku na poligonie w Ustce po raz pierwszy dokonano próbnego przechwycenia celu z użyciem polskiego systemu Patriot. Symulowanym zagrożeniem był szybki, nisko lecący cel MQM-178 Firejet, który został zniszczony przy użyciu rakiet MIM-104E GEM-T. Wszystko odbyło się pod kontrolą systemu IBCS, co czyni ten test wyjątkowym nawet w skali międzynarodowej, był to pierwszy taki przypadek poza granicami USA. Ten sukces potwierdza sprawność techniczną systemu, ale również realną gotowość polskich żołnierzy.
Źródło: defence-industry.eu, forsal.pl