"W 2010 roku osiągnęliśmy najwyższy w historii zysk netto, znacznie przewyższający 87 mln zł osiągnięte w 2009 roku" - powiedział Kurella dziennikarzom w kuluarach XVIII Forum Gospodarczego w Toruniu. Przypomniał jednak, że w 2010 roku nastąpiły dwa wydarzenia jednorazowa, tzn. sprzedaż akcji Mennicy Polskiej oraz wypłata dywidendy z PKO Banku Polskiego, co znacząco poprawiło wyniki. Z zysku za 2010 rok BGK wypłaci dywidendę.

Wiceprezes nie może na razie powiedzieć, na jakim będzie ona poziomie, ale patrząc np. na ubiegłoroczną wypłatę dywidendy z PKO BP, która wyniosła 100 proc., jest przygotowany na to, że Skarb Państwa jako właściciel może zażądac takiego poziomu dywidendy od BGK. Kurella zapowiedział też, że wynik roku 2011 będzie gorszy głównie z powodu spadku poziomu depozytów.

"Nie należy także oczekiwać superwyniku, nawet jeśli sprzedamy akcje PKO BP, ponieważ liczymy się z tym, że rząd może zażądać zaliczkowej dywidendy tuż po sprzedaży pakietu akcji PKO BP" - powiedział wiceprezes.