Na krajowym rynku pieniężnym sytuacja nie uległa istotniejszej zmianie, podobnie zresztą jak w strefie euro. Oprocentowanie złotowych depozytów O/N utrzymywało się podczas czwartkowej sesji powyżej 3,50%. W piątek odbędzie się operacja otwartego rynku. Spodziewamy się, że bank centralny wyemituje bony pieniężne za około 95 mld PLN.

Z kolei na rynku stopy procentowej widać było niewielką tendencję do spadku rentowności SPW (o 1-3 pb) oraz kontraktów IRS (o 1-2 pb). Wypowiedzi członków RPP zostały neutralnie przyjęte przez inwestorów. Mimo, że odnosiły się do możliwych podwyżek stóp procentowych, to jednak były utrzymane w dosyć umiarkowanym tonie, jak na oczekiwania rynkowe. Andrzej Bratkowski (RPP) stwierdził m.in., że stopy procentowe powinny wzrosnąć o 50 pb w II kw., co pozwoliłoby na ich stabilizację w kolejnych miesiącach. Andrzej Kaźmierczak z kolei w kontekście ewentualnych podwyżek stóp procentowych wskazywał na konieczność zachowania ostrożności.
Na świecie w czwartek pojawiło się kilka negatywnych informacji, które nasiliły awersję do ryzyka. Po pierwsze agencja ratingowa Moody’s Investors Service zdecydowała się na obniżenie ratingu Hiszpanii do „Aa2” z „Aa1” z perspektywą negatywną (ostatnio agencja obniżyła ocenę wiarygodności kraju 30 wrześniu 2010 r. z „Aaa”). W kontekście sytuacji państw grupy PIIGS warto zwrócić uwagę na silny wzrost rentowności obligacji skarbowych Portugalii w sektorach 2-3 lat, do czego doszło po uplasowaniu środowej emisji „dwulatków”. Biorąc pod uwagę, że rentowności 2-letnich papierów sięgają już 6,30%, to koszt finansowania przewyższa ten ustalony w ramach międzynarodowej pomocy dla Irlandii (5,5%). Po drugie Chiny w lutym odnotowały deficyt handlowy (po raz pierwszy od prawie roku), wynikający ze spowolnienia eksportu, a częściowo ze wzrostu cen importowanych surowców. Po trzecie opublikowane zostały słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy. W konsekwencji na globalnych giełdach doszło do silnych spadków indeksów.

W kontekście rynku globalnego warto wspomnieć, że fundusz PIMCO, jeden z najbardziej liczących się uczestników rynku papierów dłużnych, ogłosił, że redukuje do zera pozycje w amerykańskich obligacjach skarbowych m.in. ze względu na ryzyko wzrostu stóp procentowych. Innym istotnym czynnikiem motywującym do zamykania pozycji przez zarządzających funduszu jest niepewność odnośnie kształtowania się popytu. Aktualnie bardzo istotne znaczenie dla notowań rynkowych ma popyt zgłaszany przez Fed, który regularnie powiększa wartość utrzymywanego portfela Treasuries, a także inwestorów zagranicznych. Program „Quantitative easing II” ma być realizowany zgodnie z decyzję FOMC do końca I półrocza 2011 r., co oznacza, że w drugiej części roku znacząco spadnie popyt, przy wciąż bardzo wysokiej podaży. Naszym zdaniem realne ryzyko przeceny amerykańskich papierów skarbowych mogłoby negatywnie wpłynąć również na dłuższy koniec krzywej dochodowości na rynku krajowym.

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.