Chińskie kopalnie należą do najniebezpieczniejszych na świecie. Statystycznie każdego dnia ginie w nich 6 pracowników. To oficjalne statystyki, bo wiele wypadków nie jest zgłaszanych. Zobacz w jakich warunkach wydobywa się węgiel w Chinach.

Kopalnia Shanxi jest drugą co do wielkości kopalnią w Chinach. Jej wydobycie roczne wynosi ok 15 mln ton węgla kamiennego. To 20 proc. całego wydobycia w Polsce. Tyle, że w Chinach jest około 25 tys. kopalń. Z oficjalnych danych wynika, że każdego roku ginie w nich kilka tysięcy pracowników. W 2002 r. było to prawie 7 tys..

Prawdziwy bilans ofiar chińskiego górnictwa może być o wiele wyższy, bo niektóre wypadki nie są zgłaszane władzom. Właściciele kopalni płacą rodzinom ofiar za milczenie. Największa katastrofa górnicza w ostatnich latach miała miejsce w listopadzie 2009 r., kiedy w wybuchu metanu zginęło 108 górników w położonej na północnym wschodzie Chin prowincji Heilongjiang.

>>> Czytaj też: Nierównowaga w handlu z azjatyckimi gigantami

Rząd Chin rozpoczął kampanię mającą na celu poprawę bezpieczeństwa górników. W ciągu trzech lat w kopalniach mają zostać zainstalowane dodatkowe systemy bezpieczeństwa. Władze wybierają też obecnie firmy, które wybudują w kopalniach specjalne schrony, gdzie górnicy mogliby uciec w przypadku eksplozji gazu. Do większości wypadków dochodzi w kopalniach węgla kamiennego.

Reklama

70 procent wytwarzanej w Chinach energii elektrycznej uzyskiwanych jest ze spalania węgla. Jego wydobycie wzrosło z jednego miliarda ton w 1999 roku do 2,95 mld ton w roku 2009. Chińskie złoża węgla szacuje się na 1000 mld ton, co stanowi 13 proc. światowych pokładów. ChRL znajduje się pod tym względem w pierwszej trójce państw na świecie wraz z USA i Rosją.