„Obecnie doświadczamy spowolnienia we wzroście (korekty od końca kwietnia). Na to nakładają się ryzyka średnioterminowe i krótkoterminowe. Jednak średni cykl wzrostu trwa ok. 5 lat, to oznacza jeszcze 2-3 lata dobrej koniunktury" – zaznaczono w prezentacji.
>>> Czytaj też: UniCredit CAIB: zyski spółek i ceny akcji na GPW będą rosły
Przez ryzyka średnioterminowe Money Makers rozumie takie, które mogą wpłynąć na oczekiwania firmy odnośnie wzrostów akcji do końca 2011 roku, czyli skala spowolnienia w USA i w gospodarce globalnej, inflacja w krajach rozwijających się (cykl inflacji i wzrostu w Chinach), czy zbyt gwałtowne wycofanie się ze wspomagania gospodarki.
Przez ryzyka krótkoterminowe Money Makers rozumie takie, które bardziej dotyczą aktualnej korekty i mogą wpływać na koniunkturę giełdową w drugim i trzecim kwartale jak: restrukturyzacja długu Grecji, w tym nieskoordynowana restrukturyzacja zadłużenia i efekt domina, zakończenie „drukowania pieniędzy" (QE2) w USA, zadłużenie USA (debt ceiling), ewentualne zmniejszenie wydatków rządowych, sygnały ważnych wskaźników wyprzedzających czy umocnienie się złotego przy wysokich stopach procentowych.