„Sytuacja złotego odwróciła się dopiero po powrocie euro na ścieżkę umocnienia. Dobre wieści płynące z Brukseli poprawiały nastrój także na krajowym rynku. Dzięki temu złoty powrócił do łask inwestorów i podczas czwartkowej sesji z godziny na godzinę stawał się coraz mocniejszy.

Ta całodzienna aprecjacja doprowadziła kurs pary USD/PLN do poziomu 3,0050, zaś parę EUR/PLN do 4,28. Utrzymanie tak niskich wartości okazało się jednak zbyt trudne dla niedźwiedzi i w ciągu piątkowych notowań europejskich złoty korygował wcześniejsze umocnienie.

Sprzyjało temu osuwanie się eurodolara, jak i słaby wynik aukcji włoskich obligacji, który może świadczyć o tym, że nastroje rynkowe nie są jednak tak dobre jak mogłoby na to wskazywać wczorajsze zachowanie" – uważa MichałMąkosa z FMCM.

W piątek, ok. godz. 17-tej jedno euro kosztowało 4,3359 zł, a dolar 3,0608 z. Euro/dolar kwotowany był na 1,4167.

Reklama

W piątek, ok. godz. 10-tej jedno euro kosztowało 4,3231 zł, a dolar 3,0507 z. Euro/dolar kwotowany był na 1,4167.

W czwartek, ok. godz. 17:44 jedno euro kosztowało 4,3027 zł, a dolar 3,0360 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4173.