Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME w Londynie jest wyceniana na 7906 USD za tonę, po wzroście notowań o 0,9 proc.

Na giełdzie w Szanghaju tona miedzi w dostawach na luty zwyżkowała o 0,6 proc. do 58 tys. juanów (9115 USD).

Na Comex w Nowym Jorku funt miedzi w dostawach na marzec zdrożał o 0,2 proc. do 3,5830 USD.

Gracze rynkowi mają nadzieję, że rozpoczynający się w czwartek wieczorem szczyt UE przyniesie rozwiązanie dla kryzysu zadłużenia euro.

W poniedziałek wieczorem, po zakończeniu spotkania kanclerz Niemiec z prezydentem Francji i ogłoszeniu ich wspólnych propozycji antykryzysowych, agencja ratingowa Standard&Poor's, poinformowała o umieszczeniu ratingów krajów strefy euro na liście obserwacyjnej z nastawieniem negatywnym.

Ryzyko obniżki ratingów dotyczy wszystkich sześciu państw euro, cieszących się obecnie najwyższą oceną potrójnego A. To może mieć konsekwencje nie tylko w postaci podrożenia kosztów obsługi długów tych państw, ale też osłabienia wiarygodności Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF), który pomaga zagrożonym państwom.

Komisja Europejska we wtorek podkreśliła, że "jesteśmy w ważnym tygodniu odpowiedzi na kryzys". "Mamy obowiązek udzielić globalnej odpowiedzi na kryzys" nie dlatego, że naciskają na to agencje ratingowe, ale "dla dobrobytu naszych obywateli" - powiedział Altafaj Tardio.

We wspólnych propozycjach na szczyt UE 8-9 grudnia Merkel i Sarkozy wyrazili oczekiwanie, że do marca przyszłego roku państwa porozumieją się co do nowego traktatu wzmacniającego zarządzanie eurolandem, koncentrując się jednak tylko na środkach dyscyplinujących.

"Inwestorzy pokładają duże nadzieje związane z tym spotkaniem, zwłaszcza po ostrzeżeniach agencji ratingowych" - mówi Zhang Yu, analityk Yong'an Futures Co. w Hangzhou.

"Do tego dochodzą jeszcze rosnące oczekiwania poluzowania polityki monetarnej w Chinach po osłabieniu inflacji" - dodaje.

Zobacz też: Narodziła się pierwsza polska firma globalna. Zobacz zdjęcia