45 proc. międzynarodowych firm, które inwestują na rynkach rozwijających się, wskazuje Polskę, jako jedno z najbardziej perspektywicznych państw pod względem potencjału zwiększania zysków – czytamy w raporcie Deloitte „Fortresses and Footholds: Emerging market growth strategies, practices and outlook”. W regionie Europy Wschodniej lepsza od nas jest tylko Rosja (66 proc. głosów inwestorów).
Jak zaznaczają autorzy raportu, rynki rozwijające się będą teraz napędzać globalną gospodarkę. W ciągu najbliższych 7 lat państwa te będą odpowiadać za większość światowego PKB.
>>> Czytaj też: Nasz rynek jest już za ciasny. Polskie koncerny inwestują za granicą
„Zmieni się także pozycja tych gospodarek na światowej mapie – o ile pierwotnie inwestowano w nich głównie w celu ograniczenia kosztów, o tyle obecnie zaangażowanie na rynkach wschodzących postrzegane jest jako istotny czynnik generujący realny wzrost przychodów. Trzeba jednak pamiętać, że ta grupa nie jest jednolita pod względem tempa rozwoju” – podkreśla Deloitte.
Globalne firmy spodziewają się nawet 25-proc. wzrostu przychodów na rynkach wschodzących w ciągu najbliższych 3 lat, przy czym największe nadzieje wiążą z Indiami i Chinami. Wysoki potencjał generowania zysków poza Europą ma także Brazylia, Meksyk, Argentyna, Indonezja oraz Tajlandia.
„28 proc. ankietowanych specjalistów przyznało, że rynki wschodzące już teraz generują ponad 30 proc. globalnego przychodu, a ponad połowa badanych (51 proc.) oczekuje, że osiągną ten poziom w ciągu najbliższych 3 lat” – podaje Deloitte w informacji prasowej.
Eksperci podkreślają, że mimo obiecujących perspektyw, firmy inwestujące na rynkach wschodzących muszą zmierzyć z kilkoma wyzwaniami. Najważniejszymi z nich są budowanie świadomości marki na konkretnym rynku oraz dostarczanie produktów i usług w umiarkowanych cenach.
„Z racji na duże zróżnicowanie rynków wschodzących występowały różnice pomiędzy poszczególnymi krajami – w Chinach na przykład największym problemem dla międzynarodowych firm okazuje się niedostateczna ochrona własności intelektualnych. Z kolei w Indiach, w Rosji i Europie Wschodniej największą przeszkodą w rozwijaniu biznesu jest protekcjonizm wobec narodowych producentów i nadmierna biurokracja” – wynika z raportu z Deloitte.
Badanie Deloitte zostało przeprowadzone online wśród 628 reprezentantów firm z 10 rynków wschodzących: Chin, Indii, Korei Południowej, Brazylii, Meksyku, regionu Europy Wschodniej, Rosji, Turcji, Egiptu i RPA w połowie 2011 roku.
>>> Polecamy: Najszybciej rozwijające się metropolie świata: Warszawa gwiazdą w Europie