"Wczorajsze próby osłabienia złotego dość szybko zakończyły się niepowodzeniem. W rezultacie na początku dzisiejszych notowań w Europie kurs EUR/PLN znajduje się w pobliżu poziomów z wczorajszego otwarcia. Para ta zachowuje potencjał do spadku w okolice 4,15 (podobnie jak USD/PLN do zniżki w kierunku 3,12), jednak ruch taki dokona się dopiero, gdy światowe giełdy powrócą do wzrostów. Dzisiaj będą się one prawdopodobnie konsolidować, co powinno sprzyjać stabilizacji w notowaniach złotego na obecnych poziomach" - oceniają analitycy Raiffeisen Bank Polska.

Według nich za takim zachowaniem polskiej waluty przemawia również sytuacja na rynku eurodolara, który wczoraj wahał się wokół 1,3250, a dzisiaj kształtuje się nieco poniżej tej wartości. "Sygnał do większych zmian kursu tej głównej pary walutowej powstanie dopiero po przebiciu jednej z barier: 1,3200 lub 1,3310-13320. Z zaplanowanych na dzisiaj wydarzeń makroekonomicznych wpływ na eurodolara i sytuację w notowaniach innych walut mogą mieć wstępne odczyty indeksów PMI dla europejskiego przemysłu i usług. W naszej ocenie ryzyko tego, iż dane te rozczarują nie jest zbyt duże, dlatego nie spodziewamy się, by wartość euro względem dolara zeszła po ich publikacji pod poziom 1,32, a nastroje na rynkach uległy pogorszeniu" - zaznaczają analitycy.

W środę ok. godz. 9:30 za jedno euro płacono 4,1775 zł a za dolara 3,1509 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3246. We wtorek, ok. godz. 16:40 za jedno euro płacono 4,1808 zł a za dolara 3,1514 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3266. Rano po godz. 9:20 za jedno euro płacono 4,1737 zł a za dolara 3,1507 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3246.