Pierwotnie rząd miał się nią zająć już na początku grudnia 2012 r. Punkt o zbrojeniówce spadł jednak z porządku obrad.
Załatwienia spraw związanych z konsolidacją domagają się związkowcy największych firm z sektora zbrojeniowego, grożąc protestami. Temat integracji firm zbrojeniowych ciągnie się już od 2007 r. Za rządów PiS opracowano plan konsolidacji sektora wokół Grupy Bumar. Przedstawiciele części firm, w tym Huty Stalowa Wola, i będących własnością MON wojskowych przedsiębiorstw remontowo-produkcyjnych jednak go skrytykowali.
Dwa lata temu pracownicy wojskowych zakładów zaproponowali, żeby firmy zintegrować bez włączania do Bumaru. Niedługo potem przeciw włączeniu do Bumaru opowiedziały się też Wojskowe Zakłady Mechaniczne w Siemianowicach, które produkują transportery Rosomak. W tej chwili mówi się o kolejnym planie konsolidacji branży. Zakłada on, że wokół zakładu w Stalowej Woli powstanie koncern pancerno-artyleryjski. Spekuluje się też, że mają do niego wejść niektóre spółki z Grupy Bumar.