Ostatecznie stopy zostały obniżone o 25 pb, za czym opowiedziała się cała "10" głosujących członków RPP.

Za wnioskiem o obniżenie stóp procentowych o 50 pb opowiedzieli się: A. Bratkowski, E. Chojna-Duch, Z. Gilowska i A. Zielińska-Głębocka, podał NBP w komunikacie.

W listopadzie wniosek o obniżkę stóp procentowych o 50 pb uzyskał poparcie także czworga członków RPP, w tym prezesa NBP M. Belki. Wówczas Z. Gilowska opowiedziała się przeciwko takiemu cięciu.

Na grudniowym posiedzeniu zgłoszono także wniosek o obniżkę stóp procentowych o 150 pb. Uzyskał on poparcie jedynie A. Bratkowskiego i E. Chojny-Duch, podał bank centralny.

Reklama

Wniosek o obniżkę stóp procentowych o 25 pb uzyskał poparcie wszystkich członków RPP.

W listopadzie przeciwko cięciu stóp w tej skali opowiedzieli się: Z. Gilowska, A. Glapiński i A. Kaźmierczak.

Po ostatnich danych z realnej gospodarki coraz więcej analityków spodziewa się kontynuacji obniżek stóp procentowych już w lutym, choć część nadal przewiduje, że do kolejnego cięcia dojdzie w marcu, kiedy RPP pozna nową projekcję inflacyjną. Większość ekonomistów spodziewa się, że cykl luzowania polityki pieniężnej zakończy się, kiedy stopa referencyjna osiągnie 3,5-3,75% (wobec obecnych 4,00%), choć niektórzy oczekują cięć aż do 3,00%.