Przedstawiciele MAEA spotkali się w Teheranie z irańskim rządem w sprawie programu atomowego tego kraju.

Według Agencji, produkcja ropy w Iranie w styczniu spadła do 2,65 milionów baryłek dziennie. W 2011 roku, przed nałożeniem sankcji, Iran produkował dziennie 3,7 milionów baryłek tego surowca. MAEA prognozuje, że produkcja będzie nadal spadać, zwłaszcza, że 6 lutego na Iran dodatkowe sankcje nałożyły Stany Zjednoczone.

Inspektorzy Agencji liczą na to, że spotkanie doprowadzi do porozumienia dotyczącego sposobu prowadzenia śledztwa w sprawie irańskiego programu atomowego, które od dłuższego czasu jest zablokowane.

MAEA chce od Iranu zagwarantowania dostępu do wszystkich elementów irańskiego programu atomowego, w tym do obiektów jądrowych. Inspektorzy szczególnie chcą zobaczyć ośrodek wojskowy w Parczinie, gdzie - jak podejrzewają kraje zachodnie - Iran przeprowadzał testy materiałów wybuchowych z dodatkiem elementów jądrowych. W ostatnim raporcie z sierpnia ubiegłego roku zaznaczono, że MAEA nie jest w stanie "definitywnie potwierdzić, iż wszystkie materiały jądrowe w Iranie służą celom pokojowym".

Reklama

Teheran cały czas twierdzi, że jego program nuklearny ma charakter pokojowy i ma służyć produkcji energii elektrycznej. Iran wczoraj przyznał, że przetworzył część swoich zapasów wysoko wzbogaconego uranu na pręty paliwowe do reaktorów atomowych, co spowolni ewentualny proces produkcji broni nuklearnej i może złagodzić napięcia związane z programem jądrowym Teheranu.