Stephanie Kleine-Ahlbrandt, szefowa International Crisis Group na Azję Północno-Wschodnią, w rozmowie z Polskim Radiem zwraca uwagę, że świat ma coraz mniej instrumentów wpływu na pozostający w coraz większej izolacji reżim. „Korea Północna nie jest tak zintegrowana gospodarczo ze światem, jak np. Iran,więc następstwa sankcji ekonomicznych są bardzo małe” - mówi ekspertka.

Kleine-Ahlbrandt dodaje, że Korea Północna jest państwem, wobec którego zastosowano już cały wachlarz sankcji. „Obecny test jądrowy doprowadzi do rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i prawdopodobnie do zaostrzenia sankcji. Mało prawdopodobne jest, że kolejne sankcje będą miały jakikolwiek wpływ na północnokoreański program jądrowy.” - dodaje Kleine-Ahlbarndt.

Największy wpływ na Koreę Północną mają Chiny, które są głównym sojusznikiem komunistycznej Korei. Według ekspertów, to właśnie od reakcji Chin, które do tej pory zawsze broniły swego sąsiada, zależeć będzie zmiana kursu mocarstw wobec władz w Pjongjangu.

>>> Czytaj też: Korea Północna przeprowadziła próbę nuklearną

Reklama