Polski rząd ma jutro dyskutować nad przyśpieszeniem budowy pierwszej elektrowni atomowej.

Profesor Ludwik Dobrzyński z Narodowego Centrum Badań Jądrowych przekonuje w rozmowie z IAR, że polska elektrownia atomowa będzie spełniać najnowsze standardy bezpieczeństwa." Z punktu widzenia bezpieczeństwa reaktorów to raczej nie ma powodów do obaw. Nikt tu nie będzie budował reaktora typu czarnobylskiego czy również przestarzałego jak w Fukushimie." - deklaruje Ludwik Dobrzyńsk

Ekspert Narodowego Centrum Badań Jądrowych przyznaje, że po ostatniej katastrofie w Japonii, jeszcze bardziej trzeba tłumaczyć obywatelom znaczenie wykorzystania promieniowania. " Efekt psychologiczny każdej awarii jest obecnie ogromny. To co się w tej chwili dzieje to jest szaleństwo. Ludzie obawiają się wręcz wykorzystania promieniowania w medycynie." - ostrzega ekspert.

Budowę polskiej elektrowni planują dwie spółki należące do Polskiej Grupy Energetycznej. Termin realizacji był już kilkukrotnie przesuwany. Władze spółki zapowiadają uruchomienie inwestycji najwcześniej w 2023 roku. W lutym PGE podpisała z firmą WorleyParsons umowę w sprawie wykonania badań środowiskowych i lokalizacyjnych związanych z budową pierwszej polskiej elektrowni jądrowej , Wartość kontraktu to 252 mln zł. Koszt całej budowy może przekroczyć 30 miliardów złotych.

Reklama