W jego ocenie, pozwoli to Ursusowi powtórzyć ubiegłoroczne wyniki, nawet mimo spowolnienia gospodarczego i słabego I kw. 2013 r.

"Liczymy, że w tym roku optymalne dla spółki będzie osiągnięcie sprzedaży eksportowej na poziomie 40% przychodów grupy, przy jednoczesnym wzroście wartości sprzedaży krajowej. Największe nadzieje spółka wiąże z ekspansją do Afryki, na Bałkany i na rynki wschodnie" - powiedział Zarajczyk w rozmowie z "Parkietem".

Gazeta zauważa, że pierwsze efekty tej strategii są widoczne w wynikach spółki. W I kwartale sprzedaż zagraniczna skoczyła o 58% r/r do 16,7 mln zł i stanowi już 35% obrotów grupy. Jednak, jak zauważa "Parkiet", notowania Ursusa w tym roku znacząco spadły, a od stycznia kurs spółki stracił 28%. Wpływ na to mogły mieć nie najlepsze kwartalne wyniki - Ursus zanotował bowiem 1,47 mln zł straty netto, podczas gdy przed rokiem miał 1,42 mln zł zysku. W tym samym czasie przychody spółki spadły o 16%, do 47,62 mln zł.

"Mimo to powtórzenie w tym roku zeszłorocznych wyników, jak i możliwość ich poprawy, cały czas są w zasięgu spółki" - podkreślił Zarajczyk.

Reklama

W ubiegłym roku spółka sprzedała do sieci dilerskiej około 1 tys. ciągników marki Ursus. Zarząd planuje z roku na rok zwiększać tę liczbę. Za pięć lat spółka chce już sprzedawać 5 tys. ciągników rocznie w kraju i za granicą.

Ursus specjalizuje się w produkcji i sprzedaży maszyn i urządzeń przeznaczonych dla rolnictwa. W 2011 r. spółka Ursus połączyła siły z innym rodzimym producentem maszyn dla rolnictwa - spółką Pol-Mot Warfama. Władze spółki zadecydowały o przeniesieniu produkcji ciągników do Lublina oraz rozszerzeniu zakresu asortymentowego produkowanych wyrobów. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Ursusa sięgnęły 227,37 mln zł w 2012 r.