Produkcja sprzedana przedsiębiorstw budowlanych zmniejszyła się w maju br. o 27,5 proc. r/r, poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS) w komunikacie. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 16,3 proc.

Trzynastu analityków ankietowanych przez ISBnews prognozowało, że produkcja budowlana w ostatnim miesiącu odnotowała spadek o ok. 21,19 proc. (prognozy od -16,5 proc. do -33,6 proc.) wobec spadku o 23,1 proc. r/r w kwietniu.

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlano-montażowa ukształtowała się na poziomie niższym o 27,1 proc. niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 2,8 proc. w porównaniu z kwietniem br." - głosi komunikat.

W okresie styczeń-maj br. produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się o 21,5 proc. r/r.

Reklama

GUS podał wcześniej, że w całym 2012 r. produkcja sprzedana przedsiębiorstw budowlanych zmniejszyła się o 1,0 proc.

Spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 18 spośród 34 działów przemysłu.

"W stosunku do maja ub. roku spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 18 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej – o 11,7 proc., maszyn i urządzeń – o 11,1 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 9,8 proc., metali – o 8,3 proc. oraz wyrobów z metali – o 4,3 proc." - czytamy w komunikacie.

Wzrost produkcji sprzedanej przemysłu (w ujęciu r/r) wystąpił wystąpił w 16 działach, m.in. w produkcji mebli – o 6,7 proc., urządzeń elektrycznych – o 5,0 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep, wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych – po 4,3 proc. oraz wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 3,3 proc., podał też GUS.

"W stosunku do maja ub. roku spadek produkcji odnotowano we wszystkich działach budownictwa, przy czym w jednostkach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej - o 32,7 proc., w podmiotach, których podstawowym rodzajem działalności jest wznoszenie budynków - o 27,9 proc., a w jednostkach zajmujących się głównie robotami budowlanymi specjalistycznymi - o 17,7 proc." - czytamy dalej w materiale.

>>> Czytaj też: Krucha stabilizacja na rynku pracy. Za wcześnie na radość

Dane nie tak złe, jak się wydaje

Dane o produkcji przemysłowej nie są tak złe, jak może się wydawać na pierwszy rzut oka - przekonuje analityk finansowy Paweł Cymcyk.

Paweł Cymcyk z ING TFI wyjaśnia, że firmy produkują, tyle że mniej niż rok temu, kiedy pracowały pełną parą przed Euro 2012. "Dlatego stosunkowo niewielki spadek produkcji można traktować jako dobrą informację" - przekonuje. Ekspert dodaje, że nadchodzące miesiące pokażą długo oczekiwane przyspieszenie wzrostu gospodarczego. "Okres wakacyjny to szansa na przyspieszenie prac budowlanych i pojawienie się nowych inwestycji" - podkreśla.