– Inwestycja PGE pasuje do realizacji celu, jaki sobie założyliśmy, czyli wspierania kluczowych dla polskiej gospodarki projektów inwestycyjnych – mówi DGP Dariusz Kacprzyk, p.o. prezes Banku Gospodarstwa Krajowego. Ze względu na limity koncentracji kontrolowany przez państwo bank jest w stanie przeznaczyć na opolski projekt ok. 900 mln zł. Jak dotąd jednak żadne rozmowy na linii BGK–PGE nie miały miejsca. – Być może dojdzie do nich w najbliższym czasie, gdy będzie wiadomo, w jakiej formule inwestycja PGE może być realizowana – mówi Kacprzyk.
W tej sprawie trwają właśnie gorączkowe ustalenia w ministerstwach gospodarki i skarbu oraz centrali spółki, ale na razie bez powodzenia. W sprawie wieloletniej umowy na dostawy paliwa PGE wciąż nie osiągnęła porozumienia z Kompanią Węglową, z którą w czerwcu podpisała list intencyjny. Zdaniem branży głównie dlatego, że współpraca obu spółek jest odbierana bardziej jako forma pomocy zagrożonej utratą płynności firmie górniczej niż sposób na poprawę rentowności projektu.
Tym samym ministrowi skarbu państwa Włodzimierzowi Karpińskiemu nie udało się dotrzymać obietnicy, że inwestycja ruszy do końca lipca. 23 lipca podczas debaty zorganizowanej przez PAP Krzysztof Kilian mówił, że ogłoszenia kluczowych ustaleń należy się spodziewać w ciągu kilkunastu dni. Zegar tyka, bo 15 sierpnia wygasa aneks do umowy z konsorcjum wykonawczym, który daje możliwość wystawienia dokumentu zobowiązującego wykonawców do wejścia na plac budowy. Inwestycję za 11,5 mld zł mają realizować Rafako, Polimex-Mostostal oraz Mostostal Warszawa.
Chociaż inwestycja PGE jest wciąż wielką niewiadomą, prezes spółki Krzysztof Kilian spotkał się w ubiegłym tygodniu z Czesławem Bieleckim, żeby rozmawiać o jego udziale w projektowaniu części użytkowych nowych bloków, m.in. lobby wejściowego. Bielecki nie chce mówić o szczegółach współpracy. Jeśli do niej dojdzie, efekty mogą być ciekawe. Pracownia Bieleckiego DIM’84 zasłynęła m.in. z zaprojektowania nowej siedziby TVP.
Reklama
Paweł Tamborski, wiceminister resortu skarbu, przyznał wczoraj, że rozważane jest wydzielenie inwestycji w Opolu z grupy PGE. Ma to pozwolić na zaangażowanie Polskich Inwestycji Rozwojowych, rządowego wehikułu finansowego stworzonego do walki z kryzysem. Nieoficjalnie wiadomo, że takie rozwiązanie forsuje zarząd PGE. Utworzenie spółki celowej miałoby umożliwić wejście PIR-u w przedsięwzięcie z kwotą sięgającą 750 mln zł.
Problem w tym, że realizowanie inwestycji poza energetyczną grupą jest mniej atrakcyjne dla BGK.
Bank podpisał wczoraj umowę z innym koncernem energetycznym na emisję 15-letnich obligacji o wartości 1 mld zł. Pieniądze z emisji mogą zostać przeznaczone m.in. na realizację bloku węglowego w Elektrowni Jaworzno. Tak jak pisaliśmy, Tauron zgodził się dłużej poczekać na przedstawienie przez firmy wykonawcze (Rafako i Mostostal Warszawa) bankowych gwarancji należytego wykonania kontraktu. Zdaniem Dariusza Lubery, prezesa Tauronu, do podpisania umowy może dojść w sierpniu.

>>> Polecamy: Ostra gra Socratesa o miliony z PGE