W bezprecedensowym wyroku Krajowa Izba Odwoławcza (KIO) stwierdziła, że sądy i prokuratury nie mogą domagać się, by dowody nadania przesyłek poleconych były wystawiane z mocą urzędową

Co to oznacza? Jak tłumaczy w komunikacie prasowym grupa kapitałowa Integer.pl, rozstrzygnięcie tej kwestii otwiera prywatnym operatorom pocztowym dostęp do przetargów na dostarczanie usług do wszystkich instytucji publicznych i Ministerstwa Sprawiedliwości.

Dotychczas instytucje publiczne, sądy i prokuratury domagały się często, by firma świadcząca usługi pocztowe wystawiała dowód nadania przesyłek z mocą urzędową – w praktyce oznaczało to, że jedynym podmiotem, który był w stanie spełnić takie wymagania, była Poczta Polska. Najnowsze orzeczenie łamie faktyczny monopol państwowej spółki na start w wielu przetargach.

>>> Czytaj też: Poczta Polska płaci związkowcom 7 mln zł rocznie

Reklama

Orzeczenie KIO to efekt odwołania wniesionego przez jedną z prywatnych spółek pocztowych na niektóre zapisy w zamówieniu Centrum Zakupowego dla Sądownictwa, które jest organizatorem przetargu na dostarczanie usług wszystkim prokuraturom i sądom w Polsce. Teraz o kontrakt wart 600-700 mln zł ubiegać się będą mogli także prywatni operatorzy pocztowi.

>>> Czytaj też: Poczta Polska będzie sprzedawać polisy na życie