Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 2,00 proc., podał bank centralny. O godz. 16.00 odbędzie się konferencja prasowa RPP.

Stopa lombardowa wynosi więc nadal 3,00 proc., stopa depozytowa - 1,00 proc., a stopa redyskonta weksli - 2,25 proc., podano w komunikacie.

Niemal wszyscy (15 z 16) z analityków ankietowanych przez agencję ISBnews oczekiwało utrzymania stóp procentowych bez zmian. Tylko jeden z ekonomistów spodziewał się obniżki w tym miesiącu. Jednocześnie analitycy są dość równo podzieleni na tych, którzy oczekują kolejnej obniżki w I kw. 2015 r. (w styczniu lub marcu) i na tych, którzy uważają cykl luzowania polityki pieniężnej za zakończony.

Po październikowej obniżce, w listopadzie RPP utrzymała stopy procentowe na niezmienionych poziomach z główną stopą referencyjna wynoszącą 2,0 proc. (co było pewnym zaskoczeniem dla rynku). RPP napisała w swoim komunikacie, że ze względu na niepewność co do przyszłej koniunktury, nie wyklucza dalszego dostosowania polityki pieniężnej.

Reklama

Podczas październikowego głosowania za obniżką stopy referencyjnej o 50 pb opowiedziało się pięcioro członków RPP, a pięcioro było przeciw. Ostatecznie stopa ta została obniżona o 50 pb (do 2,00 proc.), ponieważ w takiej sytuacji prezesowi NBP (Markowi Belce) przysługuje głos rozstrzygający (tzw. casting vote).

Decyzja RPP nie jest zaskoczeniem

Główny ekonomista banku Societe Generale Jarosław Janecki powiedział IAR, że decyzja RPP nie jest zaskoczeniem. Dodał, że obniżka stóp może nastąpić jedynie, jeśli deflacja, czyli spadek ogólnego poziomu cen, utrzyma się przez dłuższy czas. Ekonomista uważa, że w nadchodzących miesiącach Rada Polityki Pieniężnej nie zmieni wysokości stóp procentowych.

>>> Polecamy: Nie tylko rubel sięgnął dna. Norweska korona krwawi. Kto jeszcze stracił na taniej ropie?