Byli oni gośćmi sejmowej komisji spraw zagranicznych. Konsultacje na linii białoruska opozycja - polscy posłowie mają stać się regularną praktyką.

Jak podkreślał Anatol Lebiedźka, szef Zjednoczonej Partii Obywatelskiej - obecnie Zachód rozpoczyna dialog z Łukaszenką. Zdaniem białoruskiego polityka ocieplenie w oficjalnych stosunkach Europy z Białorusią nie może być bezwarunkowe, a zachód powinien mieć świadomość, że w Mińsku rządzi dyktator. Anatol Labiedźka zaznaczył, że obecnie widzimy próby odpolitycznienia dialogu między Brukselą i Mińskiem i słyszymy coraz więcej słów o dobrosąsiedzkich stosunkach. Białoruski opozycjonista podkreślił jednocześnie że Polakom nie powinno być wszystko jedno, kto jest ich sąsiadem. Dlatego, jak zaznaczył, demokracja i zasady to rzeczy, w które warto inwestować.

Postrzegamy Polskę jako lokomotywę zasad demokratycznych w Unii Europejskiej. - podkreślił białoruski polityk.

Paweł Siewiaryniec - lider białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji podkreślił ogromną rolę, jaką Polska odgrywa we wspieraniu niezależnych białoruskich mediów. Jak zaznaczył, jest to o tyle ważne, że duża część Białorusinów znajduje się pod wpływem propagandy Kremla, co szczególnie widać w ocenach rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jak wyjaśnił, dziś dwie trzecie obywateli Białorusi znajduje się pod wpływem tej propagandy, a tylko jedna trzecia popiera Ukrainę w konflikcie z Rosją. Jego zdaniem, w tej sytuacji kluczową sprawą jest podtrzymywanie białoruskich niezależnych mediów będących nośnikiem prawdy i sprzeciwu wobec kremlowskiej propagandy. Siewiaryniec poprosił o zwiększenie polskiego wsparcia dla takich białoruskich projektów jak Telewizja Biełsat, Radio Racja, czy Białoruski Dom w Warszawie.

Reklama

Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Robert Tyszkiewicz zaznaczył, że sprawa Białorusi jest ważnym elementem polskiej polityki. Jak dodał, problemy braku demokracji i poszanowania podstawowych praw w tym kraju pozostaną ważną kwestią. Robert Tyszkiewicz zaznaczył, że konsultacje polskich parlamentarzystów z opozycją białoruską będą ważnym sygnałem dla europejskich partnerów, że dla Polski nie może być normalizacji relacji politycznych z Białorusią bez uwzględnienia postulatów opozycji demokratycznej w tym kraju.

Kolejne spotkanie białoruskich opozycjonistów z polskimi parlamentarzystami ma odbyć się wiosną przyszłego roku. Na Białorusi demokratyczni politycy i niezależne media znajdują się pod stałą presją reżimu, a w białoruskich więzieniach znajdują się więźniowie polityczni - w tym jeden z kandydatów z wyborów prezydenckich 2010 roku Mikoła Statkiewicz. W związku z sytuacją na Ukrainie białoruskie władze starają się ocieplić relacje z zachodem. Po okresie ochłodzenia również kontakty na linii Warszawa- Mińsk uległy ociepleniu. W tym tygodniu z oficjalną wizytą w Polsce przebywał białoruski wicepremier Michaił Russyj. Pod koniec sierpnia w Warszawie gościł szef białoruskiej dyplomacji Uładzimier Makiej.

>>> Polecamy: Gospodarcza katastrofa na Krymie. Oddany czeczeńskim kolaborantom i mafii