Rosyjski minister zapowiedział odpowiednie działania, gdyby zostały podjęte „praktyczne kroki” na rzecz „wciągania” Gruzji do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Jak do tej pory Rosji udało się odciąć od Gruzji sporne terytoria: Abchazję i Osetię Południową. W ubiegłym roku została podpisana rosyjsko-abchaska umowa o strategicznym partnerstwie, która zakłada daleko idącą integrację separatystycznej republiki z Rosją. Władze w Tbilisi nazwały ten proces „pełzającą aneksją”.

>>> Czytaj też: Nowa rzeczywistość na Krymie: uciekające firmy i galopująca inflacja

Reklama

Dziś szefowie dyplomacji Rosji i Osetii Południowej podpisali porozumienie graniczne. Również ten akt prawny został oprotestowany przez Tbilisi. Władze Gruzji uznają Abchazję i Osetię Południową za integralne części Gruzji, czasowo okupowane przez rosyjskie wojska.