Wśród uczestników rynku widoczne były obawy, że po piątkowej wyprzedaży na GPW, inwestorzy zagraniczni będą chcieli uzyskaną ze sprzedaży akcji polską walutę, zamienić na waluty obce.Wiązałoby się to z widocznym osłabieniem złotego, jednak jego notowania od rana są stabilne, co może oznaczać, iż „zagranica” nie ucieka z kapitałem od polskiej giełdy.

Jeśli chodzi o najbliższe kilka sesji, to wciąż możemy oczekiwać zwiększonej zmienności. W dalszym ciągu duże znaczenie dla notowań rodzimej waluty, będą miały wydarzenia na Węgrzech. Dzisiaj tamtejszy bank centralny podejmuje decyzję w sprawie wysokości stóp procentowych. Poznamy ją o godzinie 14:00. Ewentualna zmiana kosztu pieniądza z pewnością odbije się również na wartości złotego.

W obecnej sytuacji na drugi plan spychane są wydarzenia z krajowej gospodarki. Pamiętajmy jednak, że zawirowania na świecie nie pozostaną bez wpływu na kondycję ekonomiczną Polski. Wśród wielu członków Rady Polityki Pieniężnej widać już zmianę nastawienia z ”jastrzębiego” na neutralne, a to może świadczyć o tym, że w najbliższym czasie nastąpi łagodzenie polityki monetarnej w Polsce. Rynek nie oczekuje, że nastąpi to już na najbliższym posiedzeniu, które zaczyna się w przyszłym tygodniu. Jednak w perspektywie kilku miesięcy, krok taki jest jak najbardziej prawdopodobny. Zwłaszcza, że zdaniem wielu ekonomistów globalna recesja wpłynie znacząco na obniżenie tempa wzrostu polskiej gospodarki.

Reklama

Miniony tydzień kurs EUR/USD zakończył w pobliżu dolnego ograniczenia przedziału wahań 1,3380-1,3520, w którym przebywał od dwóch dni. Na początku dzisiejszej sesji europejskiej wartość euro wyrażana w dolarze wzrosła w okolice górnej bariery tego obszaru. Trwałe pokonanie tego poziomu może okazać się zapowiedzią silniejszej zwyżki kursu EUR/USD. Impuls do porannego wzrostu kursu tej pary walutowej dały m.in. wyższe od oczekiwań dane z Niemiec na temat inflacji producentów (PPI). We wrześniu wskaźnik ten osiągnął poziom 8,3% r/r, prognozy zakładały 7,5%, w sierpniu wyniósł on 8,1%. Z danych tych wynika, iż mimo spadku cen ropy naftowej, presja inflacyjna wśród przedsiębiorców nie maleje. Jest to argument przeciwko ewentualnej kolejnej obniżce stóp procentowych w strefie euro, o której na rynku spekuluje się od pewnego czasu.

Od początku dzisiejszej sesji na światowych rynkach obserwujemy poprawę nastrojów. W Azji humory inwestorom polepszył plan pomocy dla sektora finansowego przygotowany przez rząd Korei Południowej. Zakłada on m.in. rządowe gwarancje długu w walutach obcych na kwotę 100 mld EUR. Lepszych nastrojów nie były nawet w stanie popsuć doniesienia o tym, iż wzrost gospodarczy Chin w III kwartale spadł do najniższego od 5 lat poziomu 9% r/r. Na dzisiejszej sesji azjatyckiej uczestnicy rynku chętniej sięgali po ryzykowniejsze aktywa, co przełożyło się na zwyżkę na giełdach. Na popularności ponownie zyskały transakcje oparte o carry trade, co przełożyło się na osłabienie japońskiego jena. Kurs USD/JPY wzrósł z poziomu 101,50 na 102,40. Obecnie istotnym oporem dla kursu tej pary walutowej jest poziom 103,00.

Mikołaj Kusiakowski
Tomasz Regulski
Departament Doradztwa i Analiz
DM TMS Brokers S.A.