Wzmocnieniu ulega wcześniej uważana za marginalną skrajna część spektrum politycznej sceny, szczególnie zaś jego „prawej” strony – wynika z analizy zamieszczonej na portalu Quartz.com. Pokazuje ona, że wyraźnie wzrosła w parlamencie europejskich państw reprezentacja partii charakteryzujących się skrajnymi poglądami oddalonymi od centrum.

Analiza powstała na podstawie danych pochodzących z projektu ParlGov, czyli bazy partii politycznych oraz wyników wyborów. Jej twórcami są politolodzy z Uniwersytetu w Bremie, którzy scalili dane z wielu źródeł, by przypisać każdej partii ideologiczny wskaźnik (na skali 0-10, gdzie wynik „0” oznacza skrajnie lewicowe, a „10” skrajnie prawicowe ugrupowanie. Im bliżej „5”, tym partia wykazuje wyższe powinowactwo do centrum.

Badanie pokazuje, jak w parlamencie każdego kraju zmieniał się w czasie udział partii prawicowych i lewicowych. Można dostrzec też pewne szersze prawidłowości.

Polityczno-ideologiczne tendencje poszczególnych państw różnią się wyraźnie. Podczas gdy Grecja przeszła wyraźną drogę z „prawa” w kierunku skrajnie lewicowego rządu Syrizy, Wielka Brytania doświadczyła wręcz odwrotnej zmiany. W podobnym do niej kierunku poszła Francja, w której oscylowanie wokół „centrum” jest jednak wyraźniejsze. Z kolei u naszego zachodniego sąsiada w XXI wieku dominuje lewica, warto jednak zaznaczyć, że tamtejsza scena polityczna jest niemal idealnie zbalansowana (przez cały analizowany okres oscyluje bardzo blisko wartości „5”).

Reklama

Tego samego nie można jednak powiedzieć o Polsce. Do 2005 roku wyraźnie dominowała lewica, jednakże jej przewaga stopniowo malała. Po 2005 roku scena polityczna nad Wisłą skręciła wyraźnie w „prawo”.

Jeżeli spojrzymy na UE jako całość w oczy rzuca się duża równowaga parlamentarna pomiędzy prawicą a lewicą (z lekką przewagą „prawej” strony).

Możemy jednak zaobserwować pewien wyraźny trend – odsetek liczby miejsc w krajowym oraz europejskim parlamencie zajmowanych przez prawicowe partie jest wyraźnie większy (po 1993-94 roku), niż w przypadku ich przeciwników znajdujących się po przeciwnej stronie ideologicznego spektrum. Parlamentarny udział skrajnie prawicowych ugrupowań oscylował w ciągu ostatnich dwóch dekad w okolicach 10-15 proc., podczas gdy wyraźnie lewicowych w granicach 5-8 proc. W ostatnim czasie prawica ma po raz pierwszy od 30 lat więcej miejsc w parlamentach od partii centrowych.

Badacze wskazują także na wyraźny wzrost ideologicznej polaryzacji europejskich ugrupowań. Do zmierzenia jej poziomu wykorzystali odchylenie standardowe. Sprawdzili tym samym, jak duży jest rozrzut (odchylenie) wyników poszczególnych partii od centrum. Okazało się, że odchylenie standardowe (polaryzacja) jest największe w historii. Szczególnie wysokie zaś w przypadku Parlamentu Europejskiego.

>>> Polecamy: Wiadomo już, do kogo należą Falklandy. Jest decyzja komisji ONZ