Zdaniem rosyjskich touroperatorów, główną barierą w przyjazdach do Polski jest problem z załatwieniem wizy.

Jak oceniła w komentarzu dla PAP wiceminister sportu i turystyki Katarzyna Sobierajska, "zmiany w ruchu granicznym, wynikające z włączenia Polski do strefy Schengen, spowodowały utrudnienia w przekraczaniu naszej granicy przez wschodnich sąsiadów".

Minister podkreśliła, że znaczący spadek liczby przyjazdów spowodował istotne zmniejszenie poziomu przychodów z tych rynków.

"Jestem głęboko przekonana, że ruch turystyczny z tych państw do Polski będzie się odbudowywał wraz z wprowadzaniem kolejnych ułatwień w przekraczaniu wschodniej granicy, obniżaniem opłat konsularnych za wydanie wiz, czy zastosowaniem wiz upoważniających do wielokrotnego przekraczania granicy" - zaznaczyła.

Reklama

W Bydgoszczy od poniedziałku obradują uczestnicy V Polsko- Rosyjskiego Forum Turystycznego. Spotkanie dotyczy barier w rozwoju wyjazdów turystycznych z Rosji do Polski.

Jak podkreśliła w poniedziałek podczas forum rzeczniczka Rosyjskiego Związku Branży Turystycznej (RST) Irina Wadimowna Tiurina, jedną z takich barier jest problem z uzyskaniem wizy do Polski.

"Pierwsza bariera na jaką napotykamy, to załatwianie wiz do Polski: do uzyskania wizy francuskiej wystarczą cztery dokumenty, w Polsce wymaga się ich znacznie więcej, łącznie z poświadczeniami z banku, a przecież oba kraje są w strefie Schengen. Wciąż nie do załatwienia przez Polskę jest sprawa wystawiania wielokrotnych wiz wjazdowych (półrocznych, rocznych) dla pracowników firm turystycznych, którzy przecież muszą stale krążyć pomiędzy obu krajami" - zaznaczyła.

Rosjanie mają wiele uwag pod adresem sposobu załatwiania spraw wizowych przez polskie placówki dyplomatyczne, a szczególnie konsulat w Moskwie. Nie do pokonania jest także sprawa kolejek na przejściach granicznych między Polską a Obwodem Kaliningradzkim.

"Grupa gości forum: pracowników branży turystycznej i dziennikarzy z Kaliningradu anonsowała pisemnie z kilkudniowym wyprzedzeniem swój przyjazd, ale i tak utkwili na przejściu na sześć godzin, bo po polskiej stronie odprawami autobusów zajmowała się jedna osoba. I tak mieli więcej szczęścia niż kilka autokarów z wycieczkami szkolnymi, które spędziły na przejściu więcej czasu i dzieci straciły część programu wyjazdu do Polski" - zaznaczyła rzeczniczka RST.

Problemy z komunikacją i jej kosztami są jedną z podstawowych barier wymiany turystycznej polsko-rosyjskiej. Uczestnicy Forum byli zgodni, że liczba połączeń lotniczych jest zbyt mała, a koszt biletów jeden z najwyższych na świecie.

Turyści z Rosji odwiedzają w Polsce przede wszystkim najbardziej znane ośrodki: Warszawę, Kraków i Zakopane. Dużą popularnością cieszą się też przyjazdy na narty w okresie wakacji świątecznych na początku stycznia.

"Coraz większym zainteresowaniem cieszą się polskie uzdrowiska. Mają one dobrą opinię wśród Rosjan, którzy je odwiedzili i ta część rynku powinna się rozwijać" - ocenił Andrzej Sierakowski, dyrektor Polskiego Ośrodka Informacji Turystycznej w Moskwie.

W opinii Magdaleny Krucz z Polskiej Organizacji Turystycznej, aby zachęcić rosyjskich turystów do częstszego odwiedzania Polski, należy przede wszystkim usprawnić przyznawanie wiz obywatelom rosyjskim. Poza tym, musimy ciągle wzbogacać produkty turystyczne.

Zdaniem Krucz, ważna jest także dbałość o świadczenie dla rosyjskich gości usług na najwyższym poziomie. Chodzi tutaj m.in. konieczność obsługi gości, posiadanie menu oraz informacji turystycznych w języku rosyjskim.

"Goście z Rosji, dokonując wyboru miejsca podróży, zwracają również szczególną uwagę na dodatkowe atrakcje oferowane na miejscu. Warto więc ciągle wzbogacać oferty o nowe propozycje spędzenia czasu" - oceniła w komentarzu.

Gośćmi odbywającego się w Bydgoszczy V Polsko-Rosyjskiego Forum Turystycznego jest 70 touroperatorów i dziennikarzy z Rosji oraz ok. 50 firm z branży turystycznej z Polski. Uczestnicy forum dyskutują na temat możliwości rozwijania wymiany turystycznej między Polską a Rosją, a także poznają atrakcje turystyczne regionu kujawsko-pomorskiego.