"Jest dość duża niepewność. Śledzimy z dużym wyprzedzeniem dostawy materiałów, to one głównie zakłócają nam realizację zamówień. Backlog wygląda całkiem przyzwoicie i jeśli zakłócenia będą takie, jakie dzisiaj są, to to powinno właśnie tak przebiegać" - powiedział Klepacki podczas konferencji prasowej, pytany czy tendencja stabilnych przychodów w I kw. może przełożyć się na cały rok.

Dodał, że najbardziej zagrożona trudnościami w dostawach jest produkcja oparta na komponentach elektronicznych. Spółka odpowiada na sytuację budując zapasy materiałów, priorytetowo traktując kwestię sprostania zamówieniom.

Reklama

"Bywa, że kupujemy [materiały] drożej" - powiedział prezes.

Poinformował także, że mimo pandemii relokacja spółki Apator Powogaz do nowej, podpoznańskiej lokalizacji przebiega zgodnie z założonym harmonogramem.

Ponadto Apator zgodnie z zapowiedziami chce w III kw. zaprezentować aktualizację strategii, w której znaleźć ma się m.in. nowa oferta dla branży OZE.

Sprzedaż grupy w I kw. wyniosła 224,5 mln zł w I kw., dokładnie tyle samo co rok wcześniej. Utrzymanie poziomu obrotów r/r nastąpiło głównie dzięki dobrej sprzedaży w Wodzie i Cieple (+14% r/r) przy niższej sprzedaży w segmencie Gaz (11% r/r, efekt rekordowo wysokiej bazy). Obroty w Energii Elektrycznej były zbliżone do I kw. 2020, wyjaśnili członkowie zarządu.

Grupa Apator specjalizuje się w obszarze aparatury łączeniowej oraz pomiarowej, a także systemów IT. Spółka jest notowana na GPW od 1997 r. W 2020 r. miała 934,5 mln zł skonsolidowanych przychodów.

(ISBnews)