Kampania rozpoczęła się w Brukseli i została zaplanowana w Brukseli na kilkudziesięciu nośnikach zewnętrznych. Ma potrwać do 21 czerwca.

"PGE rozpoczęła drugą odsłonę kampanii informacyjnej +Green Deal, not a Grim Deal – Zielony Ład, a nie dzika transformacja+, która ma zwrócić uwagę unijnych decydentów i międzynarodowej opinii publicznej na problematykę i konsekwencje nagłej i niesprawiedliwej transformacji oraz losu lokalnej społeczności w regionie turoszowskim" - napisano w komunikacie.

Kampania promuje także stronę https://turow2044.pl/, na której można znaleźć szczegółowe informacje dotyczące sprawy Turowa, dostępne w pięciu językach.

Jak przypomina PGE, pierwsza odsłona kampanii "Green Deal, not a Grim Deal – Zielony Ład, a nie dzika transformacja" była prowadzona od 27 kwietnia do 24 maja. W ramach podjętych działań, mieszkańcy regionu turoszowskiego podpisali 10 tysięcy kartek z wizualizacją kampanii, w których proszą o obronę kopalni Turów i sprawiedliwą, rozłożoną w czasie transformację regionu. Kartki te zostaną przekazane Przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

Reklama

Z informacji przesłanej przez PGE wynika, że Kompleks Energetyczny Turów zapewnia energię elektryczną dla ponad 3 mln gospodarstw domowych i środki do życia dla kilkudziesięciu tysięcy Polaków zatrudnionych w kompleksie lub firmach współpracujących oraz ich rodzin. Natychmiastowe wstrzymanie wydobycia skutkowałoby poważnymi zagrożeniami geotechnicznymi i środowiskowymi, które mogłyby doprowadzić do katastrofy ekologicznej, a ponowne uruchomienie kopalni byłoby niemożliwe. (PAP)

autor: Łukasz Pawłowski

pif/ mmu/