Dopiero podczas walnych zgromadzeń zapadną finalne decyzje, czy banki będą realizowały pomysł zgłoszony kilka tygodni temu przez Jacka Jastrzębskiego, przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego, w sprawie przewalutowania kredytów hipotecznych. Miałoby się to odbyć w taki sposób, jakby umowy od początku były w złotych. Spotkania akcjonariuszy, na których zatwierdzane będą sprawozdania finansowe za 2020 r., powinny się odbyć do końca czerwca.
Prezesi banków nie ukrywają, że ponieważ decyzja o wejściu w przewalutowanie kredytów będzie oznaczała dla ich instytucji znaczące koszty, nie mieści się to w ramach „zwykłego zarządu”. Nawet zgoda rady nadzorczej to zbyt mało. Dlatego potrzebne jest zatwierdzenie udziału w inicjatywie bezpośrednio od właścicieli.