PKN Orlen zapewnił, że ograniczenie wolumenu nie wpływa na bezpieczeństwo dostaw do rafinerii Grupy Orlen.

Dotychczasowy kontrakt PKN Orlen z Rosneft, obowiązujący do 31 stycznia br., zakładał dostawy ropy na poziomie 5,4-6,6 mln ton rocznie. Nowa 2-letnia umowa przewiduje, że zaopatrzenie do rafinerii PKN Orlen wyniesie 3,6 mln ton rocznie.

Reklama

"Ograniczenie dostaw ropy w ramach umowy z Rosneft niczego nie zmienia z punktu widzenia stabilności dostaw do rafinerii Grupy Orlen i paliw w regionie. Jesteśmy gotowi na takie wyzwania, bo prowadzimy konsekwentną politykę dywersyfikacji dostaw i nawiązaliśmy relacje z producentami ropy z innych regionów świata. Równolegle mamy solidną pozycję na rynku spotowym" - powiedział prezes Daniel Obajtek, cytowany w komunikacie.

PKN Orlen podkreślił, że korzysta z każdej możliwości, która jest atrakcyjna ekonomicznie, a jednocześnie wpisuje się w aktualne zapotrzebowanie na rynku. Aktywnie poszukuje przy tym nowych rynków i poszerza portfel dostawców oraz gatunki ropy. Na bieżąco badane są możliwości zakupu i stopień komplementarności różnych gatunków ropy z technologiami stosowanymi w rafineriach Grupy Orlen.

Rafinerie Grupy Orlen zaopatrywane są obecnie w ropę na bazie kontraktów długoterminowych z dostawcami z Arabii Saudyjskiej, Rosji oraz dostaw spotowych m.in. z Morza Północnego, Angoli czy Nigerii. Ponadto PKN Orlen po raz pierwszy w historii zabezpieczył na początku marca br. w ramach kontraktu terminowego dostawy amerykańskiej ropy. Umowa z Exxon Mobil przewiduje dostarczenie łącznie ok. 1 mln ton surowca w ciągu roku obowiązywania umowy, podsumowano.

Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 86,2 mld zł w 2020 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.

(ISBnews)