Jak przypomina portal, ostatnie podwyżki i wysoka inflacja spowodowały, że co szósta osoba w Niemczech ograniczyła zakupy spożywcze. „Rosnące ogromnie koszty życia w żadnym wypadku nie są kwestią luksusu" – podkreśla "Die Welt".
Dlatego podczas czwartkowego wywiadu telewizyjnego zapytano ministra Habecka o możliwość ulg lub premii dla obywateli i gospodarstw domowych, zużywających mniej gazu, niż w poprzednim roku. „Byłaby to motywacja dla obywateli, żyjących w niepewnych warunkach społecznych, za zachowywanie się w sposób zalecany przez państwo” – zauważa portal.
Habeck odrzucił ten pomysł. „Jeśli ktoś powie: +Pomogę, ale tylko gdy dostanę znowu 50 euro+, to odpowiedziałbym: +Nic nie dostaniesz, stary!” – stwierdził minister, który przekonywał że „nie wszystko musi zostać nagrodzone”, a ponadto „wysokie ceny są wystarczającą motywacją do oszczędzania”.
„To arogancka wypowiedź ministra Zielonych, którego partyjni koledzy i wyborcy w większości wywodzą się z zamożnej klasy średniej, dla której wzrost kosztów nie ma większego znaczenia” – podkreśla portal dziennika „Die Welt”. „Oczekiwania Habecka wobec ludności są (…) cyniczne” - oceniono.
mszu/ ap/