Umowy dotyczą nie tylko współpracy w zakresie potencjalnej budowy sześciu reaktorów AP1000 w ramach realizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej, ale też przyszłych projektów z wykorzystaniem technologii AP1000 w regionie Europy Środkowo-Wschodniej - podkreśliło Westinghouse.

Jak podał ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski, podpisanie umów jest kolejnym kluczowym krokiem w strategicznym partnerstwie amerykańsko-polskim w zakresie energii jądrowej. "W ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat projekt ten stworzy tysiące miejsc pracy w Polsce i pomoże zdobyć doświadczenie, które może być wykorzystane do realizacji podobnych projektów na całym świecie" – mówił Brzezinski.

Ambasador zaznaczył, że finansowy wymiar całego projektu jest cały czas opracowywany przez stronę amerykańską, a EXIM bank ciągle rozważa różne scenariusze wsparcia polskiego programu jądrowego. To projekt wartości wielu miliardów dolarów, składa się nie tylko z dostawy technologii, ale i całej budowy - podkreślał, dodając, że w razie wybrania amerykańskiej oferty, projekt stworzy tysiące miejsce pracy zarówno w USA, jak i w Polsce. "Polska jest gotowa stać się amerykańskim partnerem, ale i regionalnym liderem w najnowszych technologiach jądrowych" - mówił Brzezinski.

Joel Ecker z Westinghouse podkreślał, że wyjątkowość oferowanej Polsce technologii na tle innych ofert przejawia się w pasywnych systemach bezpieczeństwa, opartych na naturalnych zjawiskach, jak konwencja czy grawitacja i bardzo wysokich wskaźnikach wykorzystania mocy.

Reklama

"Polscy dostawcy znani są z dużego doświadczenia w zakresie energetyki konwencjonalnej i posiadają odpowiednie kompetencje, potencjał i know-how, aby sprostać wymaganiom i stać się ważną częścią łańcucha dostaw dla polskiego projektu atomowego. Wielu z nich ma również doświadczenie w pracy nad projektami jądrowymi w całej Europie, co chcemy jak najlepiej wykorzystać – dodał szef polskiego oddziału Westinghouse Mirosław Kowalik.

Firmy, z którymi Westinghouse podpisał memoranda działają głównie w branży energetycznej, budowlanej, konstrukcyjnej.

12 września ambasador Brzeziński przekazał polskiemu rządowi CER (Concept Execution Report). CER zawiera część techniczną FEED, przygotowaną przez Westinghouse i Bechtel, oraz założenia finansowania przy udziale rządu USA. Zgodnie z polsko-amerykańską umową o współpracy w obszarze cywilnej energetyki jądrowej, polski rząd ma teraz 30 dni na zaakceptowanie CER.

Zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej Polska planuje budować nowoczesne, ale sprawdzone i duże reaktory typu PWR. W Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. zakłada się, że w 2033 r. uruchomiony zostanie pierwszy blok polskiej elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków o mocy do 9 GW. Polski rząd oczekuje, że partner w programie jądrowym obejmie także 49 proc. udziałów w specjalnej spółce, dostarczy odpowiedniego finansowania i będzie uczestniczył nie tylko w budowie, ale i eksploatacji elektrowni jądrowych.

W październiku 2021 r. wstępną, niewiążącą ofertę budowy 4-6 reaktorów EPR złożył francuski EDF. W kwietniu 2022 r. ofertę techniczną i finansową na 6 reaktorów APR1400 złożył koreański KHNP.