Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 78,2 USD, wyżej o niecałe 1 proc., po wzroście od początku tygodnia o ok. 5 proc.

Ropa Brent na ICE w dostawach na luty wyceniana jest rano po 82,5 USD za baryłkę, wyżej o 0,6 proc., co oznacza ok. 3-proc. wzrost w ciągu tygodnia.

W centrum uwagi rynku pozostają reperkusje ustanowionego przez UE i G7 limitu ceny 60 USD za baryłkę ropy z Rosji.

Wicepremier Rosji Alexander Novak powiedział w piątek rano, że Moskwa może ograniczyć w odpowiedzi na limit produkcję ropy o 500-700 tys. baryłek dziennie, a na początku 2023 r. spadek wydobycia może wynieść 5-7 proc.

Reklama

Novak zaznaczył, że jego kraj planuje zakazać dostaw ropy i produktów ropopochodnych do krajów, które uznają w kontraktach limity cen na surowiec. Według wicepremiera, produkcja ropy w Rosji w 2022 r. wzrośnie o 2 proc. rdr, a paliw ogółem o 5 proc.

Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział w czwartek, że na początku przyszłego tygodnia podpisze dekret ws. reakcji rządu na limit cen zakupu surowca. Jego zdaniem, limit oznacza "wejście na ścieżkę destrukcji" globalnego rynku energii. (PAP Biznes)