Program ugód w mBanku ruszył na początku listopada 2022 r. Jest skierowany do osób wciąż spłacających kredyt frankowy oraz tych, które wcześniej nie zawarły ugody w sprawie kredytu we frankach lub są z jego powodu w sporze. mBank zakłada, że do wszystkich aktywnych klientów oferta dotrze do końca II kw. 2022 r.
Klienci nie muszą czekać na telefon z banku
Z danych na 31 stycznia br. opublikowanych przy okazji prezentacji wyników finansowych za 2022 r. wynika, że mBank przedstawił propozycję ugody już 34 655 klientom. Liczba wszystkich aktywnych umów frankowych wynosi 41 511, co oznacza, że propozycję ugody otrzymało niemal 90 proc. klientów. Na koniec stycznia tego roku w procesie negocjacji lub rozważania było ponad 28 tys. ofert złożonych przez bank.
Warto dodać, że klienci mBanku nie muszą już czekać natelefon ze strony doradcy w tej sprawie. Pod koniec stycznia 2023 r., w celu przyspieszenia obsługi osób zainteresowanych ugodami, mBank zmienił bowiem zasady kontaktu. Wprowadził udogodnienie, zgodnie z którym klienci mogą sami wystąpić z propozycją zawarcia ugody. Jak? Mogą to zrobić przez stronę mbank.pl/ugody, na której znajduje się specjalny wniosek. Wystarczy go wypełnić, podając imię, nazwisko, numer telefonu i preferowaną do spotkania z doradcą placówkę banku, a następnie czekać na wyznaczenie terminu oraz propozycję ugody.
Ta ostatnia w każdym przypadku, czyli niezależnie od tego, czy dzwoni z nią doradca banku, czy to kredytobiorca kontaktuje się z bankiem przez formularz na stronie internetowej, jest przekazywana e-mailem. Za każdym razem jest to indywidualna oferta, która nie jest ostateczną propozycją banku. A to oznacza, że podlega negocjacjom, na które instytucja jest otwarta. Same warunki ugody można zmienić telefonicznie podczas rozmowy z doradcą albo osobiście w oddziale banku podczas wyznaczonego wcześniej spotkania. Dlatego myśląc o ugodzie, warto zadbać o aktualność danych kontaktowych podanych bankowi.
Na jakich warunkach można podpisać ugodę?
mBank proponuje przewalutowanie kredytu na złote oraz redukcję salda pozostającego do spłaty na warunkach ustalonych indywidualnie z klientem. Przewalutowany kredyt jest oprocentowany zmienną lub okresowo stałą stopą procentową. Bank proponuje stopę stałą w wariancie znacznie atrakcyjniejszym niż w standardowej, nowej ofercie.
Oferta banku dla frankowiczów to stopa stała w wysokości 4,99 proc. wobec obecnych ponad 9 proc. dla nowych klientów. Ugoda pozwala więc klientowi definitywnie wyeliminować ryzyko kursowe oraz ryzyko stopy procentowej do pięciu lat. W przyszłości oprocentowanie może się bowiem zmieniać w zależności od warunków na rynku. Dziś stopa referencyjna wynosi 6,75 proc. Na tym poziomie pozostaje od września 2022 r. Kredytobiorcy korzystający z ubezpieczenia NWW, którzy zdecydują się zawrzeć ugodę, mogą też liczyć na pomniejszenie pozostałej kwoty kredytu o koszty wpłacone na to ubezpieczenie.
Jakie są inne korzyści wynikające z zawarcia ugody?
Jest to na pewno najlepsza alternatywa dla czasochłonnej, kosztownej, a także obarczonej ryzykiem niekorzystnego wyroku drogi sądowej. A co za tym idzie, to najszybszy sposób na rozwiązanie problemu kłopotliwego zadłużenia. Sprawa w sądzie może się ciągnąć latami. Do tego wiąże się z niemałym wydatkiem związanym z procesem sądowym, w tym obsługą prawną. Tymczasem, po wynegocjowaniu warunków przewalutowania kredytu, ugodę można podpisać w wybranej placówce banku już podczas jednej wizyty. Formalności są ograniczone do minimum. Nie ma też konieczności zatwierdzenia ugody przed sądem polubownym.
Jednocześnie warto zauważyć, że Ministerstwo Finansów przedłużyło obowiązywanie zwolnienia kredytobiorców walutowych z podatku PIT od części dochodów związanych z hipoteką. Zwolnienie będzie obowiązywało do końca przyszłego roku.Oznacza to, że z podatku PIT wciąż będą zwolnione umorzone kredytobiorcom kwoty wierzytelności z tytułu walutowego kredytu hipotecznego, a także świadczenia otrzymane przez osoby fizyczne z tytułu kredytu mieszkaniowego w związku z ujemnym oprocentowaniem.