Made in Poland. Z tych biznesów możemy być dumni
Wbrew opiniom wielu sceptyków z kraju, Polska jest wyróżniającym się światowym graczem w wielu dziedzinach. Przedstawiamy subiektywny ranking biznesów, które mają ogromne szanse na powodzenie w Polsce.
Wbrew opiniom wielu sceptyków z kraju, Polska jest wyróżniającym się światowym graczem w wielu dziedzinach. Przedstawiamy subiektywny ranking biznesów, które mają ogromne szanse na powodzenie w Polsce.
1 Szczyt sezonu przypada w tym biznesie oczywiście na początek listopada. O ile w przypadku np. jachtów, prawie cała produkcja jest przeznaczona na eksport, o tyle większość wyprodukowanych zniczy w Polsce jest sprzedawana na rynku wewnętrznym. W ciągu roku produkuje się w u nas kilkadziesiąt milionów zniczy, z czego 90 proc. znajduje kupców w dwumiesięcznym okresie. Niemal połowa Polaków przeznacza na udekorowanie grobów do 100 zł – wynika z badania firmy Payback. Kwota ta jest właściwie niezmienna od lat. Największym polskim producentem lampionów do zniczy jest firma Vitrosilicon. Wielkim atutem polskich producentów zniczy są niskie koszty wykonania. Polscy wytwórcy są właściwie firmami recyklingowymi. Większość substytutów do produkcji zniczy pochodzi z odzysku. Począwszy od szkła, które huty przerabiają ze stłuczki, aż po plastikowe dekoracje zniczy.
stock.xchng
2 Polska jest światowym potentatem w produkcji jachtów. Specjalizujemy się w łodziach motorowych, których jesteśmy drugim na śweicie (po Stanach Zjednoczonych) producentem. Delphia Yachts Kot, jeden z przedstawicieli branży, dostał w tym roku Nagrodę Gospodarczą Prezydenta RP w kategorii Obecność na Rynku Globalnym. Na eksport trafia ponad 95 proc. statków produkowanych w kraju – wynika z danych resortu skarbu. W Polsce działa ponad 900 firm produkujących jachty. Zatrudniają one razem ponad 13 tys. osób – wynika z danych KPMG. Wśród najbardziej znanych polskich producentów jachtów możemy wymienić gdańskiego Galeona (łodzie motorowe), Y.B.M czy Delphia Yachts (łodzie żaglowe).
Bloomberg
3 Duży potencjał w kraju ma produkcja artykułów powiązanych z religijnymi świętami. Nie powinno to dziwić, skoro ponad 90 proc. mieszkańców nad Wisłą deklaruje się jako katolicy. Potencjał branży jest więc budowany na ogromnym wewnętrznym rynku. Sprzedaż dewocjonaliów w kraju przechodziła największy boom w okresie pontyfikatu Jana Pawła II. W najbliższej dekadzie branża powinna nadal mocno się trzymać. Polska jest bowiem krajem starzejącym się, a obecne pokolenie 60 i 70-latków jest bardzo religijne i chętnie bierze udział w różnego rodzaju świętach i kościelnych obrzędach.
Wikimedia Commons
4 Polska była w 2013 roku 3 największym producentem kolektorów słonecznych w Europie. Naszą silną pozycję w branży potwierdza między innymi Narodowy Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki. Szacuje się, że w Polsce ponad 100 tysięcy użytkowników korzysta z instalacji słonecznych, takich jak np. kolektory. Pomiędzy 2010 a 2011 Polska zanotowała gigantyczny 70-proc. wzrost produkcji kolektorów. NFOŚiG prowadzi od 2010 roku program dopłat do kredytów przeznaczonych na zakup i montaż kolektorów słonecznych. Budżet programu to 450 mln zł. Dofinansowywana jest m.in. instalacja kolektorów słonecznych w celu pozyskania ciepłej wody użytkowej. Z programu mogą skorzystać osoby fizyczne i wspólnoty mieszkaniowe.
Bloomberg / Ken James
5 Polska jest największym producentem AGD w Europie. Eksport sprzętu tego typu produkowanego w kraju odpowiada za około 9,3 proc. wartości całego polskiego eksportu – wynika z danych GUS. Jak podaje CECED Polska, zrzeszenie producentów AGD, za granicę trafia ponad 85 proc. urządzeń powstających w Polsce. Wartość sprzedaży zagranicznej w 2013 roku wyniosła 3,398 mld euro. Wśród największych firm produkujących sprzęt AGD w naszym kraju dominują te z zagranicznym kapitałem, m.in. Indesit, Electrolux, BSH, Whirlpool czy Samsung. Najwięksi polscy producenci AGD to Amica, MPM czy Ciarko. Zainteresowanie zagranicznego kapitału produkcją w Polsce wynika z niskich kosztów pracy. Jednak sukcesy rodzimych firm typu Amica pokazują, że ważny jest także sprawny model biznesowy, pomysł i duży rynek wewnętrzny.
ShutterStock
6 „Wiedźmin”, „Sniper”, „Call of Juarez” czy „Dead Island” to tylko niektóre tytuły polskich gier komputerowych, które robią karierę na całym świecie i zbierają pochlebne recenzje wśród znawców branży. Jak wynika z najnowszego raportu firmy newzoo, w tym roku polski rynek gier wideo osiągnie wartość 280 mln dolarów. Dwie edycje kultowej gry „Wiedźmin”, wyprodukowanej przez polską spółkę CD Projekt rozeszły się na całym świecie w rekordowej liczbie ponad 8 mln egzemplarzy. Techland sprzedał 6 mln egzemplarzy gier z serii „Dead Island”. Sukces polskich firm wynika z dużego potencjału krajowej branży IT, która dostarcza wielu młodych, uzdolnionych twórców komputerowej rozrywki. Naszych producentów wyróżnia wysoka jakość, przy względnie niskich kosztach. Polska wyrasta na europejskiego lidera IT. W 2015 roku zapewne wyprzedzimy Rosję i staniemy się największym centrum tych usług w regionie.
Media
7 Polska zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem produkcji skór i futer. Na naszym kontynencie wyprzedza nas tylko Dania. W Polsce działa około 750 ferm utrzymujących się produkcji skór ze zwierząt futerkowych. Rocznie produkują one 10 mln skór z norek, 250 tys. skór z lisów i 50 tys. skór z jenotów. Niemal 100 proc. tej produkcji trafia na eksport. Dzięki sprzedaży zagranicznej polscy producenci zarabiają około 400 mln euro rocznie. W przemyśle tym pracuje ok. 10 tys. Polaków. Jakość polskich skór jest na najwyższym poziomie, dzięki czemu zyskuje uznanie za granicą. – Produkt opatrzony etykietą „made in Poland” to jest to, czym możemy się chwalić na europejskich i światowych rynkach. Produkujemy najlepszej jakości futra i skóry na świecie – zapewnia Szczepan Wójcik, wiceprezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Zwierząt Futerkowych. Polscy hodowcy charakteryzują się dbałością o swoje zwierzęta, poprzez odpowiednią selekcję i stosowanie odpowiednich karm.
Bloomberg
8 W 2013 roku Polska była trzecim eksporterem mebli w Europie i czwartym na świecie, po Chinach, Niemczech i Włoszech. W zeszłym roku za granicę trafiły polskie meble o wartości ponad 29 mld zł (6,9 mld euro) – wynika z danych firmy B+R Studio, specjalizującej się w analizach rynku meblarskiego. Największym odbiorcą mebli z Polski są Niemcy. Wartość eksportu za Odrę wyniosła w 2013 r. 2,7 mld euro. Podaż polskich mebli w tym kraju jest tak duża, że Niemcy poskarżyli się nawet do Brukseli, zarzucając eksporterom z Polski, że zalewają rynek tańszymi produktami. Najwięksi polscy producenci mebli to m.in. Black Red White, Nowy Styl, Forte czy Kler. Fot. Jan Bolanowski
Forsal.pl / Jan Bolanowski
9 Jest jedna branża w której Polska jest niekwestionowanym światowym liderem. Nie mamy sobie równych w produkcji biżuterii wykonanej z bursztynu. Surowiec ten jest polskim hitem eksportowym od bardzo dawna, od pewnego czasu zaczął wykorzystywać to także biznes. Według szacunków, Polska może mieć nawet 70-proc. światowy udział w produkcji tego typu ozdób. W każdym roku w Polsce wytwarza się wyroby bursztynowe o wartości 500-700 mln euro. Prawdopodobnie największa część produkcji jest eksportowana do Chin. Kolejnymi znaczącymi odbiorcami są państwa Europy Zachodniej. Wartość eksportu bursztynu w 2011 roku wyniosła 1,7 mld zł. Polska posiada pokłady 1118 ton bursztynu – wynika z ustaleń Państwowego Instytutu Geologicznego z 2012 r.. Cena surowca zależy wielu czynników, ale może osiągać nawet 7500 dol. za kilogram, co przy naszych zasobach da ponad 7 mld dol. Pytanie brzmi – czy w pełni wykorzystujemy ten kamień szlachetny?
ShutterStock
10 Jeśli zainteresowała Cię galeria specyficznie polskich biznesów, zobacz również największe przejęcia polskich firm.
Bloomberg / Bartek Sadowski
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama