Donald Trump ma duży problem z niemieckimi koncernami motoryzacyjnymi. Czy szykuje się nowa wojna handlowa, tym razem na linii USA-Europa?

Volkswagen i inni niemieccy producenci samochodów czekają na decyzję prezydenta Donalda Trumpa w sprawie nałożenia taryfy celnej na pojazdy sprowadzanie do USA. Nowe, niekorzystne dla Stanów Zjednoczonych dane dotyczące wymiany handlowej samochodami nie przyczynią się do złagodzenia napięcia na linii USA-Niemcy.

Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego w zeszłym roku Mercedes-Benz, BMW i Porsche wygenerowały nadwyżkę 22 mld euro (25 mld dolarów) w handlu samochodami z USA. Wynik ten jest zbliżony do nadwyżek uzyskanych przez naszych zachodnich sąsiadów w dwóch poprzednich latach, ale nieco mniejszy niż 27 mld euro nadwyżki z 2015 roku.

>>> Czytaj też: Zbrojeniówka potrzebuje cudu. Straciliśmy wielką szansę na budowę rodzimego przemysłu

W 2018 roku USA sprowadziły niemieckie auta i części o wartości 27,2 mld euro. Dla porównania w drugą stronę, czyli z USA do Niemiec, popłynęły wyroby amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego tylko za 5,2 mld euro.

Reklama

Samochody są najważniejszym produktem eksportowym dla największej gospodarki w Europie, a Stany Zjednoczone były do tej pory największym rynkiem dla tych aut. Jeśli Trump zdecyduje się na stałe taryfy w wysokości 25 procent, eksport niemieckich samochodów do USA w dłuższej perspektywie może spaść prawie o połowę - wynika z badania przeprowadzonego przez monachijski Instytut Badań Ekonomicznych Ifo. - Takie taryfy zmniejszyłyby eksport niemieckich samochodów o 7,7 procent, lub równowartość 18,4 miliarda euro - powiedział dyrektor Ifo Gabriel Felbermayr.

Wprowadzenie ceł na niemieckie samochody będzie oznaczało, że amerykańsko-europejska wojna handlowa rozkręci się na dobre. W ostatni weekend kanclerz Angela Merkel przyznała, że jest zszokowana sugestią administracji Trumpa, że europejskie samochody stanowią zagrożenie dla amerykańskiego bezpieczeństwa. Groźby Trumpa nie pozostają bez odpowiedzi UE. Wspólnota zapowiedziała szybki odwet, jeśli cła na niemieckie samochody wejdą w życie. KE przygotowała taryfy celne na amerykańskie towary na sumę 20 miliardów euro.