Jak wskazał Rzecznik MŚP, w Sejmie trwają prace nad projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów, której wprowadzenie uzasadniane jest potrzebą zmniejszenia spożycia cukru w napojach przez polskich konsumentów.

"Aby osiągnąć zakładany przez Pana Ministra cel, czyli wycofać z obrotu napoje z wysoką zawartością cukru i zastąpić je produktami zdrowszymi, należy dać przedsiębiorcom czas na zmianę receptur i wynegocjowanie umów handlowych na nowych warunkach" - oceniał.

Jak zaznaczył, ustawa miała obowiązywać od 1 kwietnia 2020 r. Dodał, że deklaracja ministra Janusza Cieszyńskiego o przedłużaniu vacatio legis o dwa miesiące jest niewystarczająca, ponieważ na dokonanie korekt technologicznych i organizacyjnych potrzeba więcej czasu.

Wskazał, że jeżeli przedsiębiorcy tego czasu nie dostaną, to do dnia wejścia w życie ustawy nie będą w stanie obniżyć zawartości cukru w produkowanych napojach i jedynym wymiernym efektem inicjatywy ministerstwa będzie finansowe obciążenie nałożone na firmy.

Reklama

Według Rzecznika MŚP, przyniesie to tylko chwilowe zasilenie budżetu państwa, ponieważ spora część przedsiębiorstw sektora MŚP już teraz ma problemy ze zbilansowaniem ciągle rosnących kosztów działalności gospodarczej.

"W takiej sytuacji nawet kilkuprocentowy spadek sprzedaży, spowodowany wymuszoną przez ustawę podwyżką cen, może doprowadzić do likwidacji wielu firm, kłopotów ich właścicieli ze spłatą zaciągniętych kredytów i zobowiązań wobec pracowników" - podkreślił.

W opinii Rzecznika, przesunięcie daty wprowadzenia ustawy w życie na 01.01.2021 może tym negatywnym zjawiskom zapobiec.

Zwrócił się o poważną analizę skutków krótkiego vacatio legis dla sektora MŚP. Jak zaznaczył, projekt ustawy - mimo obowiązku przedstawienia - takiej analizy nie zawiera. (PAP)

autor: Longina Grzegórska-Szpyt