Konsensus przygotowany przez PAP Biznes wskazywał na spadek sprzedaży detalicznej w cenach stałych w lutym rdr o 2,5 proc. i wzrost mdm o 3,9 proc.
W cenach bieżących, ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się spadku o 2,1 proc. rdr.
Poniżej dane o dynamice sprzedaży detalicznej w cenach stałych w lutym i styczniu 2021 r.:
luty | luty | styczeń | styczeń | |
rdr | mdm | rdr | mdm | |
ogółem | -3,1 | 3,5 | -6,0 | -24,9 |
pojazdy mechaniczne | 1,0 | 6,1 | -5,0 | -10,0 |
paliwa | -14,8 | -1,5 | -16,4 | -10,8 |
żywność, napoje, wyroby tytoniowe | -5,2 | -3,7 | -0,8 | -24,3 |
pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach | - | - | ||
leki, kosmetyki | -13,5 | 1,0 | -9,2 | -21,3 |
odzież, obuwie | 12,9 | 72,8 | -40,8 | -52,1 |
meble, AGD, RTV | 9,0 | 3,7 | 7,1 | -32,5 |
prasa, książki | 9,4 | 20,1 | -11,9 | -46,5 |
pozostałe | -16,6 | 3,1 | -15,3 | -24,2 |
Udział e-handlu
Udział sprzedaży przez internet w sprzedaży detalicznej (ceny bieżące) spadł do 8,6% w lutym 2021 r. z 9,8% całości sprzedaży w styczniu br. podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Wartość sprzedaży przez internet spadła o 9,3% w ujęciu miesięcznym.
"Spadek udziału sprzedaży przez internet zaobserwowano w większości grup przy czym znaczny wykazały przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grupy 'tekstylia, odzież, obuwie' (z 44% przed miesiącem do 23,8%), a także podmioty z grup 'prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach' (odpowiednio z 34,1,% do 22,8%) oraz 'meble, rtv, agd' (z 19,3% do 15,9%)" - czytamy w komunikacie.
PIE: Spadek sprzedaży detalicznej w lutym płytszy niż w styczniu
Spadek sprzedaży detalicznej w lutym był płytszy niż w styczniu - napisał ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego Jakub Rybacki, komentując dane GUS. Jego zdaniem, mimo rozszerzenia restrykcji, wyniki sektora handlowego w marcu będą wyższe niż rok temu.
Jak podał w piątek GUS, sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym 2021 r. była niższa niż przed rokiem o 3,1 proc. (wobec wzrostu o 7,3 proc. w lutym 2020 r.). W porównaniu ze styczniem 2021 r. miał miejsce wzrost sprzedaży detalicznej o 3,5 proc. W okresie styczeń-luty 2021 r. sprzedaż zmalała r/r o 4,9 proc. (wobec wzrostu o 5,6 proc. w 2020 r.).
Według Rybackiego, luty przyniósł poprawę sprzedaży detalicznej, a w marcu handel zanotuje wzrost. Jednak - jak zaznaczył - punktem odniesienia będą słabe wyniki z początku pandemii.
Ekspert napisał, że wynik sprzedaży detalicznej w lutym jest zbieżny z rynkowymi prognozami (-2,7 proc.) i stanowi wyraźną poprawę względem stycznia, gdzie spadek sięgnął 6 proc. r/r. Wzrost sprzedaży nastąpił w przypadku odzieży, sprzętu RTV, AGD oraz samochodów. Niższa była natomiast sprzedaż paliw i dóbr nietrwałych.
"Pomimo rozszerzenia restrykcji w całym kraju wyniki sektora handlowego w marcu będą wyższe niż rok temu. Bieżąca skala obostrzeń jest mniej dotkliwa niż rozwiązania wprowadzone na początku pandemii, co obrazują chociażby dane o mobilności Google_ - napisał.
Przypomniał, że rok temu znacznie bardziej ograniczono liczbę osób, które mogą przebywać w obiekcie, całkowicie bądź częściowo zamknięte były też np. sklepy meblowe czy markety budowlane. Również sami konsumenci przez rok zmienili swoje nawyki – obecnie częściej korzystają z e-commerce.
Zdaniem eksperta, trzecia fala zakażeń najmocniej osłabi wydatki konsumpcyjne w województwie warmińsko-mazurskim: dotychczas był to region z wysokim wzrostem sprzedaży na tle kraju. "Konsumenci w innych mocno dotkniętych województwach (pomorskie, mazowieckie i lubuskie) już wcześniej ograniczali wydatki – tu skala osłabienia związana bezpośrednio z pandemią najprawdopodobniej będzie mniejsza" - czytamy.
Pekao: Po zamknięciu galerii handlowych sprzedaż w marcu ponownie spadnie
Po zamknięciu galerii handlowych sprzedaż w marcu ponownie spadnie - oceniają analitycy Banku Pekao, komentując dane GUS. Wskazują, że nie będzie to widoczne w dynamikach rocznych ze względu na niską, pandemiczną bazę z poprzedniego roku.
Jak podał w piątek GUS, sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym 2021 r. była niższa niż przed rokiem o 3,1 proc. (wobec wzrostu o 7,3 proc. w lutym 2020 r.). W porównaniu ze styczniem 2021 r. miał miejsce wzrost sprzedaży detalicznej o 3,5 proc. W okresie styczeń-luty 2021 r. sprzedaż zmalała r/r o 4,9 proc. (wobec wzrostu o 5,6 proc. w 2020 r.).
Według analityków Banku Pekao, najważniejszym wydarzeniem lutego było oczywiście ponowne, pełne uwolnienie handlu detalicznego w galeriach handlowych.
"Dynamika sprzedaży odzieży i obuwia wzrosła w lutym z -40,8 proc. do +12,9 proc., co okazało się wynikiem lepszym od naszych założeń i z naszej perspektywy odpowiadającym za większość zaskoczenia. Pomimo wzrostu mobilności obywateli, któremu sprzyjało m.in. otwarcie hoteli, sprzedaż paliw odbiła słabiej od naszych założeń, przyspieszając z -16,4 do -14,8 proc. rdr " - wskazali.
Dodali, że wysoką bazę w sprzedaży żywności oraz farmaceutyków i kosmetyków wiążą z gromadzeniem zapasów przed pierwszą falą pandemii w zeszłym roku – dzięki temu obydwie kategorie dość wyraźnie wyhamowały (odpowiednio, z -0,8 do -5,2 proc. r/r i z -9,2 do -13,5 proc. r/r).
Jak zaznaczyli, sprzedaż dóbr trwałych przyspieszyła w lutym, czemu pomogła zarówno większa liczba dni handlowych, jak i pełne otwarcie galerii handlowych.
Według ekspertów Pekao, przywrócone w połowie marca restrykcje epidemiczne obowiązujące w styczniu, raczej obniży aktywność zakupową i dynamikę sprzedaży detalicznej.
"Tym niemniej, nie zobaczymy tego w dynamikach rocznych ze względu na niską, pandemiczną bazę z poprzedniego roku. Lepszym ujęciem będzie poziom sprzedaży po wyłączeniu czynników sezonowych i kalendarzowych – ten po solidnym wzroście (+5,3 proc. miesiąc do miesiąca) był w lutym wyższy niż ostatni odczyt przed pandemią. Niestety, ponownie spadnie w marcu b.r.
ING: Wzrost sprzedaży detalicznej w lutym to efekt otwartych galerii
Silny wzrost sprzedaży detalicznej w lutym wynika z otwarcia galerii, niepokoi skala spadku produkcji budowlano-montażowej - ocenia ING. Według danych GUS, sprzedaż w ujęciu miesięcznym wzrosła o 3,5 proc., a produkcja budowlano-montażowa spadła o 16,9 proc.
W ocenie ING, silny wzrost sprzedaży w ujęciu miesięcznym wynika z otwarcia galerii handlowych. Polacy w lutym ruszyli do sklepów kupować odzież i obuwie, których sprzedaż wzrosła o 12,9 proc. rok ro doku - wskazuje ING. Podkreśla też, że utrzymuje się też popyt na meble oraz sprzęt RTV i AGD. Ich sprzedaż wzrosła w lutym o 9,0 proc. rok do roku, po 7,2 proc. wzroście w styczniu.
Z kolei zgodnie z danymi GUS, produkcja budowlano-montażowa spadła o 16,9 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 5,5 proc.
Jak wskazuje ING, dane te są wyraźnie gorsze od oczekiwań, a pogorszenie dynamiki odnotowano we wszystkich działach budownictwa - największe w przypadku wznoszenia budynków. Według ING, to efekt ostrzejszej niż w ubiegłym roku zimy.
Niepokoić może 7-proc. miesiąc do miesiąca spadek produkcji budowlanej oczyszczonej z wpływu czynników sezonowych - ocenia ING.