Według niedawno opublikowanych wstępnych szacunków, w tym roku krajowe zbiory zbóż ogółem mogą ukształtować się na poziomie 35,2 mln ton, tylko o 1 proc. niższym od rekordowych zbiorów w 2022 r. Zbiory na tym poziomie pozwolą Polsce utrzymać pozycję trzeciego w Unii Europejskiej producenta zbóż – po Francji i Niemczech - podkreślił Wroński.

Zbiory zbóż w naszym kraju są wyższe niż krajowe zapotrzebowanie

Na poziom zbiorów szczególnie duże znaczenie miało przeprowadzenie siewów w optymalnych terminach agrotechnicznych oraz dobre przezimowanie upraw - dodał.

Reklama

Wiceszef KOWR zauważył, że zbiory zbóż w naszym kraju są wyższe niż krajowe zapotrzebowanie, dlatego Polska od wielu lat jest eksporterem netto ziarna zbóż. W okresie styczeń–lipiec 2023 r. z kraju wywieziono rekordowy wolumen ziarna zbóż, tj. 7,7 mln ton, o 57 proc. więcej niż przed rokiem. W poprzednich latach wywóz zbóż nie przekraczał 5 mln ton.

W okresie dziewięciu miesięcy 2023 r. (tj. styczeń-wrzesień br.) eksport zbóż drogą morską z kraju wyniósł 6,1 mln ton wobec 3,3 mln ton przed rokiem – podkreślił wiceszef KOWR.Eksport pszenicy drogą morską osiągnął 4,2 mln ton (wobec 1,9 mln ton w analogicznym okresie ubiegłego roku), kukurydzy – blisko 1,6 mln ton (wobec 1,3 mln ton). Eksport rzepaku wyniósł 104 tys. ton wobec 15 tys. ton wyeksportowanych w porównywalnych miesiącach poprzedniego sezonu.

Biorąc pod uwagę pierwsze trzy miesiące nowego sezonu 2023/2024 (tj. lipiec-wrzesień br.) eksport zbóż drogą morską był o 47 proc. większy niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Poprzez krajowe porty wyeksportowano 2 mln ton zbóż, wobec 1,4 mln ton w tym samym okresie przed rokiem – podkreślił Wroński.

Wiceszef KOWR poinformował, że we wrześniu br., eksport zbóż ogółem drogą morską z kraju wyniósł ponad 677 tys. ton wobec 651 tys. ton wywiezionych w sierpniu br. oraz 305 tys. ton wyeksportowanych we wrześniu 2022 roku. Z tej wielkości, we wrześniu br. eksport pszenicy ukształtował się na poziomie około 435 tys. ton, a kukurydzy na 68 tys. ton. Eksport rzepaku drogą morską we wrześniu br. wyniósł 17 tys. ton.

Wroński zaznaczył, że podaż zbóż do skupu w bieżącym sezonie 2023/2024 (tj. w okresie lipiec-sierpień 2023 r.) była większa niż przed rokiem. Jednak ceny zbóż zarówno na giełdach światowych, jak i w Polsce, są na poziomie niższym niż w roku poprzednim.

Wpływ na krajowe ceny zbóż mają przede wszystkim notowania na giełdzie MATIF

Na giełdzie Matif w Paryżu notowania najbliższych kontraktów terminowych (9 bm.) wynosiły 237,25 euro/t (1084 zł/t) dla pszenicy konsumpcyjnej wobec 364,25 euro/t (1775 zł/t) przed rokiem i 205,75 euro/t (940 zł/t) dla kukurydzy wobec 346,75 euro/t (1690 zł/t) przed rokiem.

W Polsce zgodnie z danymi MRiRW ceny netto zakupu pszenicy konsumpcyjnej pod koniec września br. wynosiły średnio 975 zł/t i były o 36 proc. niższe niż przed rokiem, a kukurydzy – 873 zł/t, o 39 proc. niższe.

"Dużą rolę w kształtowaniu cen zbóż na rynkach międzynarodowych odgrywają giełdy towarowe oferujące kontrakty terminowe. Wpływ na krajowe ceny zbóż mają przede wszystkim notowania na giełdzie MATIF, ale także wojna w Ukrainie, dobre prognozy zbiorów zbóż na świecie oraz duża konkurencja na rynkach zbytu" - skomentował Wroński.

Amerykańscy eksperci (USDA) szacują, że globalne zbiory zbóż będą na poziomie blisko 2,3 mld ton, o 2 proc. wyższym niż w poprzednim sezonie, w UE – 270 mln ton, o 1 proc. wyższym, a w Ukrainie – 57 mln ton, o 3 proc. wyższym.

Wroński zwrócił uwagę, że zboże to nie tylko surowiec do produkcji żywności, ale przede wszystkim pasza dla zwierząt. Ponadto zboża wykorzystywane są w przemyśle gorzelnianym czy do produkcji bioetanolu. Zaś eksportowana jest tylko nadwyżka zbóż.

Dodał, że przykładem zwiększenia wykorzystania ziarna w kraju jest planowana inwestycja Orlenu, w wyniku której zapotrzebowanie na bioetanol w 2024 r. wyniesie prawie 700 tys. metrów sześciennych, co wymagać będzie przetworzenia ok. 2 mln ton zbóż. Powiększy to rynek zbytu dla polskich producentów rolnych. "Warto zaznaczyć, że biomasa wykorzystywana do produkcji etanolu, jest surowcem odnawialnym, co przekłada się na bardziej zrównoważony sposób zaspokajania potrzeb energetycznych" – podkreślił wicedyrektor KOWR.

autorka: Anna Wysoczańska