- Brak informacji o wchodzącym 1 października systemie kaucyjnym – "to będzie przykra niespodzianka dla Polaków"
- System kaucyjny w Polsce: źle przygotowana reforma i falstart
- Rząd śpi, a system wchodzi za niecałe dwa tygodnie
- Wzrost opłat za wywóz śmieci – pośredni skutek wprowacdzenia systemu kaucyjnego
- Wzrost cen i dodatkowy czynnik inflacyjny – skutek wprowadzenia systemu kaucyjnego
Brak informacji o wchodzącym 1 października systemie kaucyjnym – "to będzie przykra niespodzianka dla Polaków"
Choć system startuje za chwilę, ponad połowa Polaków nie wie, kiedy dokładnie zacznie obowiązywać. Jeszcze gorzej wygląda wiedza o jego zasadach:
- aż 80% badanych nie zna wysokości kaucji,
- tylko co piąty obywatel zetknął się z jakąkolwiek kampanią informacyjną,
- ponad 40% osób przyznaje, że nie zna nikogo w swoim otoczeniu, kto rozumiałby nowe przepisy,
- aż 85% społeczeństwa deklaruje, że potrzebuje więcej informacji.
Izba wytyka rządowi brak rzetelnej kampanii informacyjnej. Efekt? Chaos legislacyjny, brak przygotowania organizacyjnego i obawy, że obywatele dowiedzą się o szczegółach dopiero przy kasie w sklepie. Informacje na temat systemie kaucyjnym, znajdują się w poniższym artykule:
System kaucyjny w Polsce: źle przygotowana reforma i falstart
Eksperci nie mają wątpliwości – w takich warunkach start systemu oznacza falstart, który zamiast budować zaufanie, wywoła poczucie zawodu i frustracji.
Osoby, które od lat segregują odpady, zostaną postawione przed murem chaosu organizacyjnego i komunikacyjnego. Zdaniem Izby takie działania mogą prowadzić do trwałej utraty zaufania do państwa, instytucji publicznych i wszelkich proekologicznych reform. A to wyjątkowo niebezpieczne, bo w przyszłości podobne rozwiązania – nawet potrzebne dla środowiska – mogą spotkać się z ogromnym sprzeciwem społecznym.
Rząd śpi, a system wchodzi za niecałe dwa tygodnie
Czasu praktycznie nie ma, a wciąż brakuje spójnych i jasnych wytycznych dotyczących działania systemu, m.in. zasad rozliczeń między operatorami. Do dziś nie zawarto niezbędnych umów, a publiczne informacje są niespójne i wprawiają przedsiębiorców w stan niepewności prawnej.
Handel również nie jest gotowy. Jak podkreśla Izba, sieci sklepów wciąż nie mają pełnego przygotowania ani do prowadzenia zbiórki automatycznej (przez butelkomaty), ani manualnej. Nierozwiązane pozostają także kwestie sprawozdawczości czy realnego wpływu systemu na poziom recyklingu.
Wzrost opłat za wywóz śmieci – pośredni skutek wprowacdzenia systemu kaucyjnego
Na reformie mają stracić również gminy. To właśnie puszki i butelki PET są najbardziej wartościowym surowcem w strumieniu odpadów. Szacunki Izby są alarmujące – samorządy i instytucje komunalne mogą stracić nawet 6,6 mld zł w ciągu 10 lat.
Instalacje przetwarzające odpady, budowane ogromnym wysiłkiem, stracą część strumienia surowców. To oznacza wyższe koszty ich funkcjonowania, a w konsekwencji kolejne podwyżki dla mieszkańców. Na tym jednak nie koniec. Koszty systemu w skali kraju sięgają astronomicznej kwoty – 37 mld zł w ciągu dekady, które ostatecznie również obciążą podatników - alarmuje Izba.
Wzrost cen i dodatkowy czynnik inflacyjny – skutek wprowadzenia systemu kaucyjnego
"System miał być proekologiczny, a w praktyce może stać się kolejnym paliwem dla inflacji" – Izba ostrzega, że kaucja doliczana do każdego napoju podniesie koszty codziennych zakupów.
Podwyżki cen mogą jednak sięgnąć wyżej. Do wzrostu cen dołożą się bowiem dodatkowe wydatki: logistyka, obsługa butelkomatów, magazynowanie zwrotów. Istnieje również ryzyko, że wielu konsumentów nie odzyska pieniędzy z kaucji – zwłaszcza przy niedostatecznej liczbie punktów odbioru. To rodzi poczucie niesprawiedliwości, szczególnie u osób, które od dawna dbają o segregację odpadów.
Apel IBK do rządu: trzeba wstrzymać start systemu kaucyjnego
Izba Branży Komunalnej apeluje o wstrzymanie startu systemu kaucyjnego w obecnej formieoraz jego gruntowną rewizję. Eksperci nie są przeciwni samej idei, ale podkreślają, że dziś to przedsięwzięcie jest przedwczesne, kosztowne i społecznie ryzykowne.
Zdaniem Izby lepszym kierunkiem byłoby doskonalenie i uszczelnianie selektywnej zbiórki odpadów u źródła, zamiast wprowadzania w pośpiechu systemu, który może wyrządzić więcej szkód niż pożytku.
Czym jest Izba Branży Komunalnej?
Izba Branży Komunalnej (IBK) działa od czerwca 2021 r., jako kontynuatorka Związku Pracodawców Gospodarki Odpadami, założonego w 2004 roku. Organizacja zrzesza przedsiębiorców szeroko rozumianej gospodarki komunalnej – od firm prywatnych, przez zakłady budżetowe i spółki prawa handlowego, aż po spółdzielnie pracy. Izba jest członkiem Rady Przedsiębiorców, Krajowej Izby Gospodarczej oraz Biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.