"W 2060 r. liczba ludności rezydującej Polski wyniesie 32,9 miliona osób. W porównaniu do stanu w 2022 r. oznacza to zmniejszenie liczby ludności o 4,8 mln, tj. o 12,7%. Oprócz ujemnego przyrostu naturalnego, będziemy obserwować dalsze niekorzystne zmiany w strukturze ludności według wieku oraz zmniejszanie się liczebności kobiet w wieku rozrodczym. Osoby w wieku 65 lat i więcej będą stanowiły około 30% populacji, a ich liczba wzrośnie o 2,5 mln w porównaniu do 2022 r. Z kolei kobiety w wieku prokreacyjnym w 2060 r. w będą stanowiły jedynie 71% stanu z 2022 r." - czytamy w raporcie.

Do 2060 r. wzrośnie o ponad jedną trzecią liczba osób w wieku 65 lat i więcej, a osób w wieku 80 lat i więcej podwoi się, wskazał Urząd.

"Należy zwrócić również uwagę na zmiany w liczbie kobiet w wieku 15-49 lat, czyli potencjalnych matek. Spodziewany jest spadek tej liczby do 2060 r. aż o 29,2% (w odniesieniu do 2022 r.)" - podał GUS.

Przewidywany jest ujemny przyrost naturalny z całym prognozowanym okresie. W 2060 r. wyniesie -233,8 tys., podał GUS.

Reklama

"Dodatkowo, w prognozowanym okresie, o około 2 mln wzrośnie liczba osób w wieku poprodukcyjnym, a w przypadku osób w wieku przedprodukcyjnym spadnie o podobną wartość. Wymienione zjawiska wpłyną na zwiększenie obciążenia demograficznego osobami w wieku nieprodukcyjnym od 72,2 w 2022 r. do 96,3 w 2060 r." - podsumowano.

Emigracja będzie ulegać zmniejszeniu. Założono, że znaczna część obywateli Ukrainy obecnie objętych ochroną czasową w związku z wojną w Ukrainie i będących jednocześnie rezydentami Polski, wróci do swojego kraju, co odzwierciedla ujemne saldo migracji. Przyjęto, że na stałe w Polsce zostanie około 37,5% obywateli z tego kraju, podał GUS.

Według stanu na 31 marca 2023 r., w Polsce przebywało 997 737 mieszkańców Ukrainy, objętych ochroną czasową. Ponad połowę (64,8%) stanowiły kobiety, a współczynnik feminizacji wyniósł 184 kobiety na 100 mężczyzn przybyłych z Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy, podał GUS.

Spośród dzieci z Ukrainy objętych ochroną czasową najwięcej chodziło do szkół podstawowych - 104,9 tys.