W poniedziałek Główny Urząd Statystyczny przedstawi wstępny szacunek Produktu Krajowego Brutto w 2022 r. oraz przedstawi dane o sytuacji społeczno-gospodarczej w kraju w ubiegłym roku.
„Mamy do czynienia z dużą dozą niepewności, bo dane z trzech kwartałów 2022 r. są specyficzne, dużo jest tam zakłóceń, stąd nie wiadomo, czy nie będziemy mieli do czynienia z dużymi rewizjami ze strony GUS. Ale spodziewamy się, że wzrost PKB w 2022 r. wyniósł nieco poniżej 5 proc., oczekujemy odczytu na poziomie ok. 4,8 proc.” – powiedział PAP ekonomista banku ING BSK Adam Antoniak.
Dodał, że w IV kw. 2022 r. widoczne było dalsze spowolnienie koniunktury. W jego opinii gorzej wypadła konsumpcja prywatna ze względu na malejące dochody realne ludności, poza tym wysokie stopy procentowe odbiły się na inwestycjach, które dodatkowo mogły spowolnić ze względu na nie najlepsze prognozy na przyszły rok. Wreszcie widać także pogorszenie sytuacji na głównych rynkach eksportowych dla polskich firm.
„Mamy do czynienia ze szeroko zakrojonym spowolnieniem, które widać w wielu obszarach. Sądzimy, że wzrost PKB w IV kw. 2022 r. w efekcie wyniósł 1,8 proc.” – stwierdził Adam Antoniak. (PAP)
autor: Marek Siudaj