Komisarz Breton spotkał się podczas wizyty w Warszawie także z premierem Mateuszem Morawieckim; rozmawiali m.in. o unijnym rynku wewnętrznym, polityce przemysłowej i cyfrowej.

Tusk poinformował na Facebooku, że z unijnym komisarzem rozmawiał "o tym, jak odblokować pieniądze dla Polski". Rozmowę określił jako "ważną".

Jak wynika z informacji PAP inicjatywa spotkania z Tuskiem wyszła od komisarza Bretona. "To były konsultacje dotyczące tego, jak doprowadzić do spełnienia warunków praworządności. Przewodniczący PO przekonywał, że te pieniądze są bardzo ważne dla Polski, ponieważ moment jest szczególnie trudny ze względu na pandemię i rosnącą inflację" - powiedział PAP rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

Sprawa unijnego Funduszu Odbudowy

Reklama

Polska w tym roku nie ma już szans na to, by otrzymać środki z unijnego Funduszu Odbudowy, ponieważ Komisja Europejska wciąż nie zaakceptowała Krajowego Planu Odbudowy, który opisuje sposób wydatkowania tych pieniędzy w naszym kraju. Kością niezgody z KE jest kwestia łamania przez Polskę zasad praworządności.

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła pod koniec października warunek, by w KPO znalazło się zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. "Chcemy umieścić w tym planie wyraźne zobowiązanie dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej, zakończenia lub reformy reżimu dyscyplinarnego i rozpoczęcia procesu przywracania sędziów" - mówiła von der Leyen.

Zarówno prezes PiS Jarosław Kaczyński, jak i premier Mateusz Morawiecki zapewniali, że Izba Dyscyplinarna zostanie zlikwidowana, jednak wciąż nie ma projektu ustawy w tej sprawie.

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda potwierdził w zeszłym tygodniu, że jest zgoda co do likwidacji Izby Dyscyplinarnej. "Jesteśmy gotowi podejmować działania bardzo szybko. W ciągu najbliższych tygodni jesteśmy w stanie przedstawić projekty, które będą tego dotyczyły. Ale w takiej kolejności: po pierwsze porozumienie na poziomie europejskim, zatwierdzenie KPO, a następnie reforma sądownictwa dużo szersza, niż mówi TSUE i KE" - poinformował wiceminister. Wskazał, że chodzi m.in. o elektronizację sądownictwa i ułatwienie dostępu obywateli do sądów.

Według Budy pierwsze płatności z KPO mogą trafić do Polski w połowie 2022 r.