Andrzej Duda będzie współprzewodniczył panelowi tematycznemu wysokiego szczebla poświęconemu kwestii wspierania mieszkańców z państw najsłabiej rozwiniętych. Będzie także jednym z głównych mówców w panelu poświęconym tematyce rolnictwa i rozwoju terenów wiejskich, odbywającego się na marginesie Konferencji Forum Sektora Prywatnego. Prezydent wystąpi również w debacie generalnej Konferencji.

Ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski mówił PAP, że obecność prezydenta w Katarze umożliwi poruszenie kwestii wojny na Ukrainie i jej konsekwencji, a także rywalizacji gospodarczej.

Jak dodał, z polskiego punktu widzenia konferencja ma trzy ważne wymiary. Po pierwsze stwarza okazję, żeby przedstawić polski punkt widzenia na rosyjską agresję na Ukrainę, ponieważ kraje najmniej rozwinięte znajdują się na celowniku propagandy i dezinformacji rosyjskiej. Ambasador wskazywał, że wojna odbija się również na rynku żywności i energii.

"Są to państwa najsłabiej rozwinięte, ale niekoniecznie biedne. Mają nieraz ogromny potencjał gospodarczy i są bogate w surowce naturalne. Dlatego stały się przedmiotem ostrej rywalizacji między światowymi potęgami o interesy gospodarcze, w tym inwestycyjne, batalii o surowce, a także wpływy polityczne. Rosja wchodzi tam z Wagnerem (grupa rosyjskich najemników, którzy biorą udział m.in. w agresji na Ukrainę, ale też w państwach afrykańskich - PAP) i interesami geopolitycznymi" - zaznaczył.

Reklama

Za drugi istotny dla Polski czynnik w trakcie konferencji uznał, że jako uczciwy i otwarty partner, bez ukrywanego programu, bagażu kolonialnego i historycznego, będzie mogła zaoferować najmniej rozwiniętym krajom doświadczenia swojej transformacji gospodarczej i potencjał inwestycyjny.

Trzeci ważny dla Polski element ambasador wiązał z tym, że nasz kraj kandyduje do najważniejszej w ONZ, po Radzie Bezpieczeństwa i Radzie Praw Człowieka, Rady Gospodarczo-Społecznej. "Dla prezydenta Dudy udział w forum w Katarze tworzy możliwość prowadzenie rodzaju kampanii, w której pokaże, że Polska jest zaznajomiona z problemami krajów najsłabiej rozwiniętych. Stanowi to zatem element promowania polskiej kandydatury do Rady Gospodarczo-Społecznej" – powiedział ambasador Szczerski.

Z Ad-Dauhy Aleksandra Rebelińska