Jest budżet na seniorów?

Są poszczególne części budżetu, gdzie znajdują się pieniądze na działania dla seniorów. Ale nie ma osobnego działu. Polityka senioralna jest fragmentaryczna, rozłożona głównie między resorty rodziny i zdrowia. Trzeba to wszystko złożyć i skoordynować.

Pani chce stworzyć osobny dział w ustawie o działach administracji rządowej?

Na pewno nie na tym etapie. Dziś zaczynam od zera. Muszę zorganizować przestrzeń dla polityki senioralnej w jednym miejscu. Czyli w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. To, co już funkcjonuje i chciałabym, żeby tu się znalazło, to departament polityki senioralnej, dotąd w Ministerstwie Rodziny. Choć realizuje on raptem dwa zadania, oba z zakresu aktywizacji społecznej, czyli Senior+, który koncentruje się na powstawaniu klubów seniora, i Aktywni+. I to wszystko, jeśli chodzi o politykę senioralną w dotychczasowym resorcie. Jeśli chodzi o konkretne kwoty – na pierwszy program potrzebuję 60 mln zł. Co do drugiego – kończy się tam właśnie kontrola NIK i mam sygnały, że wyniki nie będą laurką.

Reklama

Cały tekst przeczytasz w środowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej" i na eGDP.