Zakaz trzymania psów na uwięzi

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która wprowadza zakaz trzymania psów na uwięzi.

Obecnie przepisy zakazują trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż trzy metry. Ustawodawcy podnoszą, że przepisy te w praktyce są trudne do zweryfikowania, co sprawia, że stały się martwe.

Komentarz ekspertki

O komentarz do uchwalonej przez Sejm nowelizacji PAP poprosiła wiceprezeskę Fundacji Viva! Annę Zielińską.

Zakaz trzymania psów na uwięzi to ważna zmiana. Wyczekiwaliśmy jej od lat. Psy na łańcuchach są ogromnym problemem. Organizacje prozwierzęce mierzą się z nim codziennie – podkreśliła.

Zaznaczyła, że większość interwencji organizacji związana jest ze zwierzętami przebywającymi na łańcuchach albo zamkniętymi w małych pomieszczeniach bez dostępu do światła, pożywienia i innych podstawowych potrzeb.

Dodała jednak, że w kwestii ochrony zwierząt jest jeszcze wiele do zrobienia. Przypomniała, że w projekcie obywatelskim tzw. ustawy łańcuchowej, którego fundacja Viva! jest jednym z autorów (wraz z fundacjami OTOZ Animals i Mondo Cane), jest dużo innych zapisów. Są one bardzo istotne z punktu widzenia przeciwdziałania bezdomności i poprawy dobrostanu zwierząt. Wymieniła przede wszystkim: obowiązkową kastrację psów i kotów innych niż hodowlane, obowiązek znakowania wszystkich psów i kotów, a także zakazanie fajerwerków, wyeliminowanie pseudohodowli i zwiększenie kontroli nad schroniskami dla zwierząt.

Mamy nadzieję, że ta ustawa nie będzie tylko małym krokiem, na którym się skończy, bo ważnych dla zwierząt spraw wymagających interwencji jest dużo więcej – zaznaczyła.

Nowela wprowadza również zmiany w sprawie kojców, w których utrzymywane są psy. Uregulowane zostały m.in. ich powierzchnie w zależności od wagi psa.

Zdaniem Zielińskiej zapisane w noweli regulacje w sprawie kojców nadal będą niewystarczające. Podkreśliła, że minimalne powierzchnie kojców są mniejsze od tych zaproponowanych w projekcie obywatelskim. Zaznaczyła również, że ściany kojców powinny być ażurowe.

Zwierzę przebywające w kojcu musi mieć kontakt z otaczającym je światem, a nie być odcięte w betonowych więzieniach. To niestety nie zostało wprowadzone, ale mamy nadzieję, że taką zmianę zaproponuje Senat – powiedziała.

Świadomość społeczna i egzekwowanie prawa

Zapytana o to, jak zwiększyć świadomość społeczeństwa w kwestii praw zwierząt, podkreśliła, że liczne akcje edukacyjne podejmowane przez organizacje pozarządowe i samorządy są niewystarczające. Dodała, że ustawa o ochronie zwierząt obowiązuje od 1997 r. i od tej pory była wielokrotnie nowelizowana.

Jeżeli nie unormujemy pewnych rzeczy jasno i wyraźnie w ustawie, to będzie nam bardzo trudno egzekwować później przestrzeganie tego prawa – podkreśliła.

W jej ocenie najbardziej na poprawę ochrony zwierząt wpływa konsekwentne egzekwowanie prawa i karanie za jego nieprzestrzeganie. Dodała jednak, że dla dobra zwierząt najlepiej, aby edukacja, programy wspomagające opiekunów zwierząt i precyzyjne formułowanie prawa były wspólnie realizowane.

Wyjątki od zakazu trzymania psa na uwięzi

Ustawa wprowadza katalog przypadków, w których zakaz trzymania psa na uwięzi nie będzie obowiązywał – ale jedynie poza miejscem stałego bytowania psa.

Dozwolone będzie prowadzenie na smyczy lub uwiązanie psa: na czas spaceru, transportu, udziału psa w wystawie, pokazie, konkursie, występie, treningu lub w tresurze i podczas zabiegu lekarsko-weterynaryjnego, profilaktycznego lub pielęgnacyjnego.

Wyłączeniu podlegają również przypadki niezbędne w celu zapobieżenia niebezpieczeństwu stwarzanemu przez psa dla życia lub zdrowia człowieka lub innego zwierzęcia oraz wyrządzenia szkody przez zwierzę, gdy zastosowanie innego środka nie jest w danych okolicznościach możliwe lub uwięź jest środkiem najlepiej znoszonym przez tego psa.

Uwiązanie psa będzie też możliwe krótkotrwale w określonych warunkach wskazanych przez właściciela – w sposób niepowodujący naruszenia dobrostanu zwierzęcia. Chodzi np. o sytuację, w której pies nie mógłby wejść z właścicielem do sklepu.

Minimalne powierzchnie i warunki dla psów różnej wagi

Ustawa wprowadza też definicję kojca – miejsca, gdzie utrzymuje się psa na ograniczonej przestrzeni poza lokalem mieszkalnym i z którego nieuwiązany pies nie może samodzielnie wyjść, znajdującego się na ogrodzonym lub nieogrodzonym terenie.

Właściciele będą musieli zapewnić swoim psom kojce utwardzone i zadaszone w większej części, o powierzchni nie mniejszej niż: 10 mkw. w przypadku psa o masie ciała poniżej 20 kg, 15 mkw. dla psa o masie ciała od 20 do 30 kg i 20 mkw. dla psa o masie ciała powyżej 30 kg. Ponadto kojec będzie powiększany wraz z liczbą przebywających w nim psów.

Pies ma mieć zagwarantowany codzienny ruch poza kojcem, adekwatny do jego wieku, stanu zdrowia i potrzeb gatunkowych.

Przepisy o trzymaniu psów na uwięzi i o kojcach nie będą dotyczyły psów wykorzystywanych do celów specjalnych. Psy utrzymywane w schronisku dla zwierząt nie będą podlegały przepisom regulującym wielkość kojców.

Przepisy wejdą w życie po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia ustawy.